Zdaniem Władysława Frasyniuka z Unii Wolności, nie ma już realnej możliwości, aby UW pozostała w rządzie. Piotr Żak z Akcji Wyborczej Solidarność zapewnia, że Akcja skłonna jest do kompromisu.
_ Nie ma takiej ceny, aby UW pozostała w rządzie, miarka się przebrała. Oczekujemy, że premier dojdzie do wniosku, iż jego misja się skończyła i wtedy zaczną się nowe rozmowy_ - powiedział we wtorek Frasuniuk, który jest członkiem zarządu UW.
Żak zapewnił natomiast, że AWS jest skłonna do kompromisu i - jego zdaniem - koalicjanci są jeszcze w stanie się porozumieć. Można rozmawiać, jeśli koledzy z UW powiedzą, że jest potrzebna zmiana gabinetu, że rzeczywiście rząd wyczerpał swoją formułę. Myślę, że można na ten temat rozmawiać, ale nie mówić o wychodzeniu z koalicji - powiedział rzecznik AWS.
Frasyniuk uważa, że zamieszanie w koalicji może spowodować wcześniejsze wybory parlamentarne i mieć poważny wpływ na opóźnienie procesów negocjacyjnycyh z Unią Europejską.
Wicemarszałak Senatu Donald Tusk (UW) sądzi, że w obecnej sytuacji Unia Wolności powróci do dyskusji o udziale tej partii w kampanii prezydenckiej. Wyjście Unii z koalicji stawia ponownie pod znakiem zapytania decyzję o niewystawianiu własnego kandydata - mówił we wtorek Tusk. Pytany czy Leszek Balcerowicz będzie kandydował - jeżeli odejdzie z rządu - Tusk nie wykluczył także takiego rozwiązania.(as)
