Członkowie Rady Mediów Narodowych wybrani. Sejm zdecydował
W trakcie piątkowych obrad Sejmu wybrano członków Rady Mediów Narodowych. Politycy poparli kandydaturę Krzysztofa Czabańskiego, Joanny Lichockiej, a także Piotra Babinetza. Ich nowa kadencja potrwa sześć lat.
22.07.2022 | aktual.: 22.07.2022 12:24
W piątek Sejm przeprowadził wybór członków Rady Mediów Narodowych. Przypomnijmy, że w skład RMN wchodzi pięć osób - trzy wybrane przez Sejm i dwie powołane przez prezydenta spośród kandydatów zgłoszonych przez dwa największe kluby opozycyjne. Kadencja rady trwa 6 lat.
W lipcu 2022 roku minęła kadencja wybranych w 2016 roku przez Sejm członków RMN, czyli Joanny Lichockiej, Elżbiety Kruk i Krzysztofa Czabańskiego. Byli oni zgłoszeni przez partię Jarosława Kaczyńskiego.
Teraz Klub PiS ponownie zgłosił kandydatury Lichockiej i Czabańskiego. Jako trzecią osobę wskazano Piotra Babinetza. Wcześniej sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu zaopiniowała je pozytywnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Tak opozycja usunie Glapińskiego? PSL ma sposób
Sejm wybrał członków RMN
W piątek Sejm wybrał troje członków Rady Mediów Narodowych: Joannę Lichocką, Piotra Babinetza i Krzysztofa Czabańskiego.
Za kandydaturą Joanny Lichockiej opowiedziało się 228 posłów, 209 głosowało przeciwko. Od głosu wstrzymała się jedna osoba. Z kolei za Piotrem Babinetzem było 227 posłów, 206 głosowało przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu. Za wyborem Krzysztofa Czabańskiego zagłosowało 225 posłów, 205 było przeciwko, 3 wstrzymało się od głosu.
Premier w Sejmie
W piątek w Sejmie pojawił się także premier. Mateusz Morawiecki mówił m.in. o trwającej wojnie w Ukrainie. Szef rządu skrytykował także Platformę Obywatelską.
- Cześć opozycji i PO wypomina, że moglibyśmy kupować rosyjski węgiel. A jak głosowała opozycja w kwietniu? Głosowała za embargo na rosyjski węgiel. To fakty z bardzo niedalekiej przeszłości, a opozycji jest łatwo kłamać - powiedział Morawiecki. Po tej wypowiedzi na sali można było usłyszeć krzyki opozycji.
Źródło: PAP, Sejm