Prawdziwe upokorzenie Putina. Czekał na brawa. Jest nagranie
Tego Władimir Putin prawdopodobnie się nie spodziewał. Podczas jednej z uroczystości na Kremlu po swoim przemówieniu rosyjski dyktator czekał na brawa. Nawet po chwili niezręcznej ciszy nikt z dyplomatów nie zdecydował się klaskać. Wszystko nagrały kamery.
Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko udostępnił w mediach społecznościowych fragment wideo z ceremonii wręczenia listów uwierzytelniających ambasadorom na Kremlu.
W wydarzeniu tym udział wziął sam prezydent Federacji Rosyjskiej. Putin raczej nie będzie wspominał dobrze tej ceremonii. Wszystko przez zachowanie dyplomatów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: To już granice NATO. Spełnił się czarny sen Putina
Skończył przemowę i cisza. Putin bez oklasków
Władimir Putin na koniec swojego przemówienia skierował w stronę dyplomatów specjalne życzenia. W tym momencie rosyjski dyktator się zatrzymał, bo czekał na oklaski. Jednak na sali zapanowała cisza.
Putin spróbował więc raz jeszcze. Skierował ciepłe słowa w kierunku zgromadzonych. Po kolejnej ciszy zostało już mu tylko uśmiechnąć się.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Duda wysłał wiadomość dla Kremla
Andrzej Duda w środę wystąpił razem z Wołodymyrem Zełenskim na placu Zamkowym. Prezydentom towarzyszyły pierwsze damy. W trakcie swojego przemówienia polska głowa państwa wysłała wiadomość do Moskwy.
- Dziś także próbują, strasząc Polaków Ukraińcami i Ukraińców - Polakami. Ale ja głęboko wierzę i nie mam żadnych wątpliwości, że to im się nie uda. Dlatego wspólnie z tego miejsca, wspólnie wysyłamy dziś jasny przekaz do Moskwy, na Kreml: nie uda wam się nas skłócić! Nie uda wam się nas podzielić! Nigdy więcej! - mówił Andrzej Duda.
- Jedyne warunki, jakich światowi liderzy powinni domagać się od Rosji, to całkowite wycofanie wojsk z terytorium Ukrainy. Nie ma mowy o żadnym negocjowaniu ponad głowami Ukraińców - kontynuował polski przywódca.
Źródło: Twitter, WP Wiadomości
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski