Czarnek zapowiada "duże problemy"
Minister edukacji i nauki przekazał, że niż demograficzny spowoduje "duże problemy". - Musimy znaleźć rozwiązania, żeby zabezpieczyć nauczycieli - oświadczył Przemysław Czarnek.
- Kolejny rok na pewno będzie rokiem dyskusji ze związkami zawodowymi i środowiskami naukowymi o rozwiązaniach, które będziemy wypracowywać w najbliższych miesiącach, bo nie ma wątpliwości, że niż demograficzny, który wejdzie do szkół, zwłaszcza do szkół średnich w najbliższej przyszłości, będzie powodował duże problemy - powiedział na antenie Telewizji Trwam Przemysław Czarnek.
- Trzeba będzie wymyślić sposób na to, jak zabezpieczyć nauczycieli przed tym niżem demograficznym - kontynuował Czarnek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Dogadają się z Tuskiem? "To jego kolejna wersja"
Minister Czarnek o zabezpieczeniu nauczycieli przed niżem demograficznym
Przemysław Czarnek ocenił, że "w 2009 r. nie kto inny, tylko Donald Tusk i jego rząd, odebrał nauczycielom wcześniejszą emeryturę po 20 latach pracy 'przy tablicy' i 30 latach pracy w ogóle".
- Na pewno do tego będziemy musieli wrócić w naszych dyskusjach z przedstawicielami środowiska nauczycielskiego - powiedział szef MEiN.
Czarnek o demoralizacji polskich dzieci
Minister szkolnictwa oświadczył również, że w przyszłym roku będzie trzeba odpowiedzieć na wydarzenia w niektórych szkołach, zwłaszcza w wielkich miastach, w których dochodzi wręcz do jego zdaniem "demoralizacji polskich dzieci".
- Próbowaliśmy stawić temu czoła dwukrotnie ustawami uchwalonymi na początku roku, zawetowaną ustawą na początku marca i drugą, bardzo podobną, ustawą zawetowaną teraz w grudniu. Będziemy musieli do tych rozwiązań wracać, dlatego, że nie możemy w imię spokoju - takiego czy innego - zostawić tego tematu, bo dzieci nie mogą być demoralizowane w szkołach. (...) Każdy ma prawo chronić dzieci przed demoralizacją - to przepis Konstytucji, art. 72 ust. 1 - kontynuował Przemysław Czarnek.
Źródło: Telewizja Trwam, PAP