Czarnek reaguje po reportażu WP. "Natychmiastowa kontrola"
Po reportażu Wirtualnej Polski minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zwrócił się do zachodniopomorskiego kuratora oświaty. Chodzi o wszczęcie natychmiastowej kontroli w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Renicach.
W czwartek na łamach WP ukazał się reportaż Anny Śmigulec. Dziennikarka opisała historię trzech chłopców, którzy trafili do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Renicach pod Szczecinem, gdzie przez lata dochodziło do przemocy. Nad nimi znęcali się nie tylko podopieczni MOW. Bić mieli ich również niektórzy z wychowawców.
Resort w krótkim komunikacie podkreślił, że "sprawa MOW w Renicach jest gruntownie badana i zostanie rozwiązana".
"Minister Przemysław Czarnek zwrócił się do zachodniopomorskiego kuratora oświaty o wszczęcie natychmiastowej kontroli w tej placówce. Minister zlecił także kontrolę we wszystkich MOW w Polsce" - poinformowało Ministerstwo Edukacji i Nauki na Twitterze, zamieszczając pod wpisem link do reportażu "Władcy ciał i umysłów" Anny Śmigulec.
Renice. Przerażające historie
Chłopcy, którzy zdecydowali się opowiedzieć swoje historie, cierpią na psychiczną traumę, doznali też poważnych urazów fizycznych. Adrian - kręgosłup złamany podczas ucieczki przed oprawcami. Kuba - plecy przypalone papierosami i rozgrzanymi gwoźdźmi. Krystian - pobity przez wychowawcę.
Ich relacje pobudziły też innych polityków do działania. Odniosła się do tego m.in. Beata Mazurek, która apelowała do ministra Czarnka i Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka o działanie. Z kolei Michał Woś zapowiedział zmiany w nowym prawie regulującym postępowanie u nieletnich.
Zobacz także: Arłukowicz o wstrząsającym reportażu WP. "Muszą ponieść odpowiedzialność"