Cywile w potrzasku. Nie ma dokąd uciec ze Strefy Gazy
Egipt nie zgodził się na utworzenie korytarza humanitarnego do Strefy Gazy - poinformowała w czwartek rano agencja AP. Wcześniej media zapowiadały możliwość otwarcia przejścia granicznego dla ludności cywilnej ze Strefy Gazy.
Rząd w Kairze odrzucił wszelkie takie propozycje - powiedział w czwartek rano wysoki rangą urzędnik egipski.
Urzędnik potwierdził natomiast, że rozmawiano z Izraelem i Stanami Zjednoczonymi o ustanowieniu bezpiecznych korytarzy wewnątrz Strefy Gazy i udzieleniu pomocy humanitarnej Palestyńczykom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Egipski urzędnik, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, skomentował wypowiedź Johna Kirby'ego. Rzecznik Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego powiedział, że administracja Joe Bidena prowadzi aktywne rozmowy w celu zapewnienia ludności cywilnej możliwości bezpiecznego wyjścia ze Strefy Gazy.
Egipskie media państwowe utrzymują, że izraelska ofensywa jest częścią planu wyparcia ludności ze Strefy Gazy.
Jak informował wcześniej w środę palestyński resort zdrowia, na skutek przeprowadzanych od soboty izraelskich ostrzałów odwetowych, w Strefie Gazy zginęło już ok. 1100 osób, a blisko 5,5 tys. zostało rannych.
Czytaj także: