Cyberprzestrzeń następnym celem terrorystów?
Według amerykańskich specjalistów od zabezpieczania danych komputerowych, następnym celem ataków terrorystów może być cyberprzestrzeń.
11.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Dziennik USA Today przytacza opinię Michaela Vatisa, dyrektora Institute for Security Technology Studies, który twierdzi, że w ostatnich miesiącach organizacje terrorystyczne zwiększyły zainteresowanie problemami dywersji elektronicznej.
Od 3,5 roku amerykańskie służby śledcze usiłują bezskutecznie dotrzeć do grupy hakerow "Moonlight Haze", która zdołała się włamać między innymi do supertajnych danych Pentagonu i centrum NASA. Wciąż nie wiadomo, czy wykradzione informacje nie dotarły do terrorystów.
Eksperci uważają, że Internet jest co prawda tak rozproszony, że nie grozi mu całkowite "wyłączenie" przez akty cyberdywersji. Atak może jednak zdestabilizować całe połacie Stanów Zjednoczonych, ich system komunikacyjny oraz poważnie zaszkodzić gospodarce. Analitycy obawiają się, że uderzenia w systemy komputerowe mogą doprowadzić do przerw w dostawach prądu, wody i gazu oraz zakłócić ruch powietrzny. Najbardziej trywialnym, ale też i skutecznym rodzajem ataku, jest wprowadzenie do Internet szybko rozprzestrzeniających się wirusów. (td/pr)