Co z Poczobutem? Posłowie PiS pytają Tuska

"Zwróciliśmy się z interpelacją do premiera Tuska o przedstawienie informacji dotyczących działań podjętych przez rząd Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie uwolnienia Andrzeja Poczobuta" - pisze poseł PiS Dariusz Matecki w serwisie X. Pytania to pokłosie wielkiej wymiany między Zachodem a Rosją.

Andrzej Poczobut
Andrzej Poczobut
Źródło zdjęć: © PAP | Artur Reszko
oprac. TWA

W Ankarze doszło do wielkiej wymiany więźniów między Rosją a krajami zachodnimi, obejmującej 26 osób. Jak przekazały tureckie służby, chodzi o więźniów z USA, Rosji, Niemiec, Polski, Norwegii, Słowenii i Białorusi.

10 więźniów, w tym dwóch nieletnich, relokowano do Rosji, 13 do Niemiec, trzech do USA - poinformowali Turcy. Wieczorem pokazano też szczątkowe zdjęcia i nagrania z tej wymiany.

Jak podano, wśród wymienionych osób są korespondent amerykańskiego dziennika "The Wall Street Journal" Evan Gershkovich i były żołnierz Paul Whelan, skazani w Rosji na 16 lat więzienia. Na liście są także rosyjscy opozycjoniści jak Ilja Jaszyn czy Władimir Kara-Murza.

Na liście próżno jednak szukać Andrzeja Poczobuta. W piątek w tej sprawie głos zabrał m.in. Radosław Sikorski. - Zabiegi o zwolnienie białoruskich więźniów politycznych, w tym Andrzeja Poczobuta, toczą się innym trybem, zabiegamy o to każdego dnia - oświadczył.

Interpelacja poselska ws. Poczobuta

W związku z brakiem Poczobuta na liście, pytania w tej sprawie do premiera złożyła grupa posłów PiS, o czym w mediach społecznościowych poinformował Dariusz Matecki. "Jako posłowie klubu PiS (między innymi z Anita Czerwińska, Jan Kanthak) zwróciliśmy się z interpelacją do premiera Tuska o przedstawienie informacji dotyczących działań podjętych przez rząd Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie uwolnienia Andrzeja Poczobuta, dziennikarza i działacza mniejszości polskiej na Białorusi, skazanego na osiem lat więzienia przez reżim Aleksandra Łukaszenki" - czytamy w serwisie X.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski