Sprawy karne Trumpa. Specjalny prokurator szuka wyjścia z sytuacji
Po miażdżącym zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich specjalny prokurator Jack Smith stoi przed decyzją, jak zakończyć dwie federalne sprawy przeciwko nowo wybranemu prezydentowi - podaje NBC News.
Amerykańskie media informują, że Jack Smith musi zdecydować o przyszłości dwóch spraw federalnych przeciwko Donaldowi Trumpowi. Dotyczą one domniemanych przestępstw po wyborach w 2020 roku, kiedy to Trump miał próbować utrzymać się przy władzy pomimo przegranej.
NBC News zastanawia się, czy postępowania te mogą zostać wznowione po zakończeniu kadencji Trumpa, czy też zarzuty ulegną przedawnieniu. Pojawiają się również pytania o los dowodów oraz o pozostałe osoby oskarżone o pomoc w ukrywaniu tajnych dokumentów. Nie jest też jasne, czy specjalny prokurator sporządzi raport podsumowujący sprawę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy reagują na wygraną Trumpa. Mocne słowa na ulicy
Jednocześnie zespół prawny Trumpa rozważa własne kroki prawne w celu rozwiązania nierozstrzygniętych spraw federalnych na jego korzyść. Ostatecznym celem jest całkowite umorzenie wszystkich spraw federalnych i stanowych.
Sprawa karna Trumpa w Nowym Jorku stwarza też inne wyzwania, ponieważ skazanie za przestępstwo i ogłoszenie wyroku jest zaplanowane na 26 listopada. Trump został uznany winnym 34 przypadków fałszowania dokumentów biznesowych pierwszego stopnia. Zarzuty wynikają z zapłaty przez pośrednika Republikanina, Michaela Cohena 130 000 dolarów za milczenie gwiazdy porno Stormy Daniels na kilka dni przed wyborami w 2016 roku dla ukrycia afery seksualnej.
Zespół prawny Trumpa stara się o odroczenie lub całkowite oddalenie tych zarzutów. Sprawa ingerencji w wybory w Georgii również pozostaje w zawieszeniu z powodu apelacji dotyczących kwestii etycznych związanych z prokuratorem okręgowym.
Rzecznik kampanii wyborczej republikanina, Steven Chung, oświadczył: - Amerykanie ponownie wybrali prezydenta Trumpa z przytłaczającym mandatem. Chcą natychmiastowego zakończenia wykorzystywania naszego systemu sprawiedliwości jako broni, abyśmy mogli, jak powiedział prezydent Trump, zjednoczyć nasz kraj i wspólnie pracować na rzecz poprawy naszego narodu.
NBC News przypomina, odwołując się do opinii Biura Radcy Prawnego Departamentu Sprawiedliwości z 2000 roku, że ściganie urzędującego prezydenta "niesłusznie ingerowałoby" w pełnienie przez niego obowiązków. W takich przypadkach jedynym właściwym sposobem postępowania jest impeachment.
Według prognoz NBC, po wygranych wyborach Trump prawdopodobnie nigdy nie poniesie konsekwencji prawnych w związku z poważnymi federalnymi zarzutami. Niektórzy komentatorzy uważają, że zarzuty przeciwko niemu są poważniejsze niż te, które doprowadziły do skandalu Watergate i rezygnacji Richarda Nixona z prezydentury.