Co nastąpi po wyroku śmierci na Saddama?
Iracki trybunał skazał
Saddama Husajna i dwóch innych oskarżonych na karę śmierci za
zgładzenie 148 szyitów w odwecie za zamach na dyktatora w roku 1982.
Zobacz także galerię:
Główny obrońca Saddama i zarazem szef zespołu broniącego wszystkich podsądnych, Chalil ad-Dulajmi, powiedział, że choć uważa trybunał za "ciało nielegalne, stworzone przez amerykańskich okupantów", to odwoła się od wyroku do izby apelacyjnej trybunału.
Zgodnie ze statutem trybunału, w razie wyroku śmierci lub dożywotniego więzienia odwołanie następuje automatycznie, nawet bez wniosku obrony.
Wyrok na Saddama wydał pięcioosobowy skład sędziowski, któremu w ostatniej części procesu przewodniczył sędzia Rauf Rahman.
Statut trybunału nie określa, ile czasu ma izba apelacyjna na rozpatrzenie odwołania. Jednak źródła sądowe powiedziały agencji Associated Press, że zajmie to zapewne trzy albo cztery tygodnie, licząc od dnia otrzymania materiałów procesowych.
Jeśli izba apelacyjna utrzyma w mocy wyroki śmierci, musi je zatwierdzić prezydent Iraku, Dżalal Talabani, iracki Kurd, i dwaj wiceprezydenci, z których jeden jest szyitą, a drugi - tak jak Saddam - arabskim sunnitą.
Talabani jest przeciwnikiem kary śmierci, ale już kilka razy w takich wypadkach prosił jednego z wiceprezydentów, aby podpisał nakaz egzekucji za niego, i tryb ten uznano za zgodny z prawem.
Po wydaniu nakazu egzekucji Saddam i dwaj pozostali oskarżeni skazani na śmierć powinni zostać powieszeni w ciągu 30 dni.
Inne procesy Saddama Husajna
Od sierpnia Saddam Husajn jest sądzony za ludobójstwo na Kurdach w latach 1987-88, kiedy w trakcie zarządzonej przez niego pacyfikacji irackiego Kurdystanu, zwanej Operacją Anfal (Łupy Wojenne) zginęło albo przepadło bez wieści około 180 tysięcy Kurdów, w tym wiele kobiet, dzieci i starców.
Główny oskarżyciel trybunału Dżafar al-Musawi powiedział, że proces ten będzie trwał dalej i nie przeszkodzi mu to, że izba apelacyjna ma w tym samym czasie rozpatrywać odwołanie od wyroku śmierci na Saddama w sprawie Dudżailu.
Jednakże, jak podaje Associated Press, jeśli izba apelacyjna utrzyma w mocy wyrok śmierci na Saddama, a Rada Prezydencka go zatwierdzi, nastąpi przerwanie wszystkich innych procesów i postępowań przeciwko byłemu prezydentowi i w ciągu 30 dni zawiśnie on na szubienicy.
Proces w sprawie Operacji Anfal będzie zapewne kontynuowany w części odnoszącej się do pozostałych sześciu oskarżonych, w tym kuzyna Saddama, Alego Hasana al-Madżida, zwanego "Chemicznym Alim" (bo kazał użyć przeciwko Kurdom broni chemicznej). Żaden z nich nie był podsądnym w procesie w sprawie Dudżailu. Kto sądzi Saddama Husajna
Saddama i współoskarżonych sądzi trybunał, który początkowo nosił nazwę Iracki Trybunał Specjalny i został powołany w grudniu 2003 roku przez ówczesne amerykańsko-brytyjskie władze okupacyjne Iraku. Jednak w październiku 2005 roku, gdy zaczynał się proces w sprawie Dudżailu, wszedł w życie nowy statut, który uczynił trybunał ciałem powołanym przez ówczesny tymczasowy parlament iracki, wyłoniony w wyborach powszechnych 30 stycznia 2005 roku. Nazwę trybunału zmieniono wtedy na Wysoki Trybunał Iracki.
Okupacja Iraku zakończyła się przeszło rok przed rozpoczęciem procesu, w czerwcu 2004 roku, kiedy suwerenną władzę przejęli Irakijczycy.
Wysoki Trybunał Iracki składa się z dwóch izb procesowych, z których każda liczy pięciu sędziów, i dziewięcioosobowej izby apelacyjnej. Procesy toczą się w silnie ufortyfikowanej Zielonej Strefie w centrum Bagdadu. Sąd mieści się w budynku, w którym Saddam niegdyś, jako dyktator przechowywał prezenty.