Co ludzie znajdują w jedzeniu?!
Obrzydliwe robaki, nieżywe myszy, niebezpieczne blaszki czy nawet mosiężne odważniki. To tylko parę autentycznych przykładów rzeczy, które ludzie znajdują w... jedzeniu!
- Jeszcze długo nie wezmę do ust ryżu! - Izabela Zakrzewska (26 l.) z Gdyni do tej pory trzęsie się na myśl o tym, co znalazła w torebce ryżu. Jak mówi, w paczce roiło się od białych, obrzydliwych robali. Niektóre już nie żyły, inne tak, a jeszcze inne wiły się w kokonach.
Kobieta znalazła na opakowaniu nazwę producenta i zadzwoniła do działu jakości firmy.
- Myślałam, że się przejmą, że sprawdzą to, a potem wycofają towar. Ale pani, z którą rozmawiałam, powiedziała mi tylko, że takie rzeczy się zdarzają, bo ryż przechowują w sposób naturalny - bez dodatku chemii. Nie było też mowy o wycofaniu towaru ze sklepu - żali się gdynianka. Po interwencji Faktu firma jednak się zreflektowała. - Jest nam przykro. Przeprosimy tę panią, jeszcze dziś chcemy się z nią spotkać - mówi Jerzy Irzabek, prezes firmy. - To dla nas nieprzyjemna sytuacja. Takie rzeczy zdarzają się sporadycznie. Na pewno zrekompensujemy zakup tej pani. Zrobimy wszystko, by się do nas nie zraziła - obiecał prezes.
W tym przypadku osoba, która znalazła w jedzeniu coś obrzydliwego, została przynajmniej przeproszona. Często zdarzają się jednak sytuacje, kiedy nikt nie poczuwa się do winy. A znaleziska są równie paskudne. Internautka Agata przysłała nam zdjęcie chleba, w którym znalazła mosiężny odważnik 10 gramowy. Nie tak dawno opisywaliśmy przypadek Kamila, który omal nie zginął, bo w jego salcesonie była blaszka. Wcześniej pokazywaliśmy też makaron z robakami i sok z myszą w środku. Na zdrowie? Raczej nie...
Polecamy w wydaniu internetowym eFakt.pl:
Zobacz co jeszcze można znaleźć w jedzeniu!