Co czyha na dziecko po zimie?

Stopniał śnieg i odsłonił budzący w każdym rodzicu przerażenie widok. Nieużywane przez zimę, zapuszczone konstrukcje wołają o pomstę do nieba. Dziurawe siedziska huśtawek, wystające z drewnianych konstrukcji gwoździe, piaskownice w których walają się kawałki tłuczonego szkła i zwierzęce odchody. Tak wyglądają realia polskich placów zabaw.

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl

Wszyscy chcemy, aby nasze dzieci mogły bezpiecznie spędzać czas na placach zabaw. Niestety to tylko pobożne życzenie.

- Chciałabym, by moje dziecko zawsze mogło się bawić w normalnych warunkach - mówi Violetta Sobiesiak (34 l.), mama Zosi (7,5 l.). - Cały czas trafiają się place zabaw, na które strach wypuścić Zosię.

Rzeczywiście - to, co się dzieje w tych miejscach, woła o pomstę do nieba! Szkło z porozbijanych butelek, wystające gwoździe z wyrwanych desek w piaskownicach, pordzewiałe, poszarpane rury huśtawek...

Na szczęście każdy, kto widzi niebezpieczeństwa, może to zgłosić odpowiednim służbom. Należy sprawdzić, kto jest zarządcą placu zabaw. Jego adres, zgodnie z przepisami, powinien być umieszczony na tablicy informacyjnej.

Jeśli go nie ma, takie informacje posiada zarząd spółdzielni, lub urząd gminy. Gdy widzimy zniszczone sprzęty zagrażające życiu i zdrowiu dzieci, powinniśmy zgłosić to w powiatowym inspektoracie nadzoru budowlanego. Każda huśtawka jest obiektem budowlanym! A jeśli piaskownice są zanieczyszczone zwierzęcymi odchodami, trzeba zawiadomić najbliższy oddział Sanepidu. Nasze dzieci mają prawo do bezpiecznej zabawy!!!

Dominik Berliński (32 l.), Główny Specjalista ds. Norm z Centrum Kontroli Placów Zabaw mówi: największym zagrożeniem na polskich placach zabaw są metalowe huśtawki na sztywnych cięgnach z twardym siedziskiem. Tego typu urządzenie, gdy uderzy dziecko może w łatwy sposób zrobić z niego kalekę, a nawet je zabić!

986
To bezpłatny nr telefonu do Straży Miejskiej w większości miast w kraju. Jeśli zauważysz niebezpieczny plac zabaw, zadzwoń!

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Jest bocian, jest wiosna!

Wybrane dla Ciebie
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?