Cios w Rosjan. Eksplozje trwały pięć godzin
Celne uderzenie armii Ukrainy w składy amunicji Rosjan w okupowanym Melitopolu w obwodzie zaporskim. Jak przekazują lokalne władze wierne Kijowowi, weekendowy atak spowodował duże straty wojsk Putina, a pociski złożone w magazynie eksplodowały nieprzerwanie przez pięć godzin.
09.01.2023 | aktual.: 09.01.2023 18:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Magazyn rosyjskiej amunicji został zniszczony w ostatni weekend w okupowanym Melitopolu w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy, a detonacje trwały co najmniej pięć godzin - powiadomił ukraiński mer Melitopola Iwan Fedorow.
Atak w Melitopolu. Detonacje przez całą noc
"Zniszczony został skład amunicji, który znajdował się w centrum miasta na terenie jednego z zakładów przemysłowych" - przekazał Iwan Fedorow cytowany przez portal pravda.com.ua.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjaśnił, że w tym miejscu dwa przedsiębiorstwa znajdują się w niewielkiej odległości, "niemalże przez płot", i magazyn amunicji stał się celem ataku sił ukraińskich.
"Detonacje trwały od pierwszej w nocy do szóstej rano. O godz. 13 następnego dnia doszło do ostatecznego zniszczenia magazynu" - wyjaśnił w oświadczeniu Fedorow.
Melitopol pod okupacją. Coraz więcej rannych i zabitych Rosjan
Mer zauważył, że po takich incydentach okupanci wzmacniają terror wobec ukraińskiej ludności cywilnej w Melitopolu. Tym razem Rosjanie wprowadzili od 9 stycznia zakaz podróżowania bez specjalnych przepustek pomiędzy miastami na okupowanych obszarach obwodu zaporoskiego.
Jak poinformował Fedorow, w Melitopolu pogorszyła się sytuacja z opieką medyczną, ponieważ Rosjanie masowo przywożą swych rannych do szpitali w mieście i regionie.
Mer powiedział także, że do miejskiej kostnicy przywieziona została duża liczba ciał żołnierzy rosyjskich i "nawet kostnica nie jest teraz dostępna dla ludności cywilnej".
Źródła: pravda.com.ua, PAP
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ