"Chcecie imprezy z udziałem muzułmańskich imigrantów?" Wpis PiS. W sieci zawrzało

"Naprawdę chcecie, by w Polsce odbyła się impreza z udziałem muzułmańskich imigrantów?" - pytają Polaków politycy Prawa i Sprawiedliwości za pośrednictwem Twittera. "Podajcie dalej, jeśli się na to nie zgadzacie" - apelują do internautów.

Odezwa do narodu, jak się okazało, spotkała się ze sporym zainteresowaniem ze strony internautów.
Ale chyba nie o taki "odzew" chodziło autorom tego wpisu. Oto kilka spośród wielu reakcji.

Mariusz Błaszczak został w środę zapytany o zagrożenia dotyczące bezpieczeństwa 23. Przystanku Woodstock (festiwalu muzycznego związanego z kierowaną przez Jerzego Owsiaka Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy - przyp. red.).

Minister spraw wewnętrznych i administracji stwierdził, że "już w ubiegłym roku policja negatywnie zaopiniowała to przedsięwzięcie".
- W związku z tym całe to wydarzenie miało charakter imprezy masowej o podwyższonym ryzyku. Protestował organizator, zresztą w mediach prywatnych, związanych z totalną opozycją. Sam ten organizator też jest kimś, kto bardzo wyraźnie związany jest z totalną opozycją - powiedział Błaszczak.

Dodał, że w tym roku opinia policji dotycząca Przystanku Woodstock również będzie negatywna.
- Wszyscy mamy świadomość, co się dzieje za naszą zachodnią granicą. W grudniu ubiegłego roku doszło do zamachu terrorystycznego w Berlinie, w którym zginął Polak - tłumaczył szef MSWiA.

Do słów szefa MSWiA ustosunkował się Jurek Owsiak.

W oświadczeniu wysłanym mediom podkreślił, że wbrew słowom ministra Błaszczaka Przystanek Woodstock nie otrzymał negatywnej opinii komendy w Gorzowie Wielkopolskim. Owsiak zaznaczył, że bezpieczeństwo na dotychczasowych edycjach festiwalu jest wspólnym sukcesem organizatorów i służb. "Ponawiam dla Pana zaproszenie, aby naocznie przekonać się, jak blisko 5000 osób związanych z organizacją tego festiwalu, będzie dbało o jego bezpieczny przebieg" - dodał.

Źródło: WP, Twitter, PAP, TVN24