Chce być prezydentem Ukrainy. Ma szokujące propozycje
Były doradca w prezydenckiej kancelarii Zełenskiego będzie kandydował w następnych wyborach na prezydenta Ukrainy. Ołeksij Arestowycz prowadzi bardzo popularny kanał na YouTube i już oficjalnie potwierdził swój start. W najnowszym wywiadzie stwierdził zaś, że Ukraina powinna przejść do rozmów pokojowych z Rosją. - Te negocjacje muszą być sprawiedliwe i równe - zaznaczył.
Kadencja Wołodymyra Zełenskiego na stanowisku prezydenta Ukrainy zgodnie z prawem powinna się zakończyć w 2024 roku. Wtedy też mogą odbyć się wybory, pod warunkiem, że uda się je przeprowadzić w targanym wojną kraju. Zełenski będzie mógł starać się o reelekcję.
W rozmowie z agencją Interfax-Ukraine, były współpracownik Zełenskiego, Ołeksij Arestowycz przyznał, że będzie kandydować w wyborach na prezydenta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To skandaliczne i nikczemne". Mocne słowa o relacjach z Ukrainą
Z kolei w wywiadzie opublikowanym na kanale Chodorkowski Live na YouTube przyznał, że jego zdaniem Ukraina powinna przejść do rozmów pokojowych z Rosją.
- Właściwie to jest impas w wojnie. Ani Rosja nie może poważnie zająć dużych kawałków naszego terytorium, ani my nie możemy teraz walczyć - powiedział Arestowycz, relacjonuje portal Tsn.ua.
- Front stał się stacjonarny, trwa niekończące się, bezsensowne zabijanie się nawzajem, przy próbach osiągnięcia jakichś ważnych efektów - ani naród rosyjski, ani naród ukraiński tego nie potrzebują. I naród zaczyna to bardzo dobrze rozumieć. Myślę, że musimy się pogodzić. Rozpocząć negocjacje pokojowe, ustabilizować się. Ale te negocjacje muszą zostać sprawiedliwe i równe - zaznaczył.
Arestowycz. Były doradca w Kancelarii Prezydenta Ukrainy
Ołeksij Arestowycz złożył rezygnację z pełnionego stanowiska po tym, jak w styczniu tego roku zasugerował, że rosyjski pocisk, który uderzył w budynek w Dnieprze, zabijając 44 osoby, został wcześniej zestrzelony przez Ukraińców.
Komentarz "wywołał powszechne oburzenie w kraju, a rosyjscy urzędnicy wykorzystali go do obwinienia Ukrainy" - informował portal BBC.
Portal dodaje, że Arestowycz jest "jedną z najbardziej publicznych ukraińskich twarzy wojny". Na swoim kanale w portalu YouTube prowadzi dyskusje na tematy związane z wojną. Jego kanał śledzi już ponad 1,6 miliona subskrybentów.
Czytaj także:
Źródło: Tsn.ua, BBC, Interfax-Ukraine
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski