ŚwiatChcą walczyć o prawa osób LGBT w Polsce. Pół miliona podpisów pod petycją do władz Unii Europejskiej

Chcą walczyć o prawa osób LGBT w Polsce. Pół miliona podpisów pod petycją do władz Unii Europejskiej

Ponad pół miliona osób podpisało już internetową petycję, która wzywa Unię Europejską do interwencji. Autorzy petycji apelują o zmianę prawa i chcą bronić osób LGBT w Polsce. Swój apel kierują do Ursuli von der Leyen.

Autorzy petycji zwracają się do Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej.
Autorzy petycji zwracają się do Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej.
Źródło zdjęć: © Anadolu Agency via Getty Images | Anadolu Agency
Piotr Barejka

09.08.2020 13:47

Liczba podpisów pod internetową petycją w serwisie "change.org" nieustannie rośnie. Przekroczyła pół miliona i zbliża się do 600 tysięcy. "Społeczność LGBT w Polsce cierpi przez homofobię i transfobię, którą podsycają politycy, przywódcy religijni i świeccy" - czytamy w opisie petycji.

Autorzy petycji podkreślają, że osoby LGBT "boją się życia we własnym kraju". Domagają się od rządu podjęcia działań i uchwalenia przepisów, które chroniłyby osoby LGBT w szkołach, zakładach pracy i przestrzeni publicznej. Żądają również zniesienia "stref wolnych od LGBT".

"Chcemy również wezwać Unię Europejską do podjęcia działań, żeby nie ignorowała naruszeń praw człowieka, które mają miejsce w jej państwie członkowskim" - stwierdzają autorzy. Petycja skierowana jest do Ursuli von der Leyen, czyli przewodniczącej Komisji Europejskiej.

Protesty aktywistów LGBT. Dziesiątki zatrzymanych w Warszawie

Aresztowanie aktywistki LGBT Margot wywołało protest, po którym zatrzymano kolejne kilkadziesiąt osób. Aktywiści spędzili na komisariatach całą noc, a 48 osób usłyszało już zarzuty. Na drugi dzień, w sobotę, odbyła się kolejna manifestacja, której uczestnicy sprzeciwiali się brutalnej reakcji policji i solidaryzowali z zatrzymanymi.

Po piątkowych wydarzeniach komisarz ds. praw człowieka Rady Europy Dunja Mijatović wzywała do natychmiastowego uwolnienia Margot, podobnie jak wielu polityków opozycji. - Politycy opozycji stoją po stronie bandytyzmu. Domagają się nawet uwolnienia jednego ze sprawców kryminalnego wydarzenia - stwierdził Zbigniew Ziobro. Ocenił też, że komisarz powinna "wstydzić się swojego apelu".

Z kolei Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar stwierdził, że działania policji w związku z protestami w sprawie Margot wymagają wyjaśnienia. Bodnar chce ustalić podstawy prawne interwencji policji wobec protestujących, okoliczność i przyczyny zatrzymania tak dużej ilości osób oraz użycia środków przymusu bezpośredniego. Sprawdzi także poszanowanie praw zatrzymanych na posterunkach.

Zobacz także
Komentarze (1572)