Ceny w sejmowej stołówce zadziwiają. Porównano je do tych sprzed roku

Jak prezentują się ceny w sejmowej stołówce względem ostatniego roku? Obecnie obowiązujący cennik prezentuje "Fakt" i wskazuje, że koszt dań nie zmienił się w porównaniu do listopada 2023 r.

Reporter archiwum 2024 09
10.09.2024 Warszawa Sejm Fot. Jacek Dominski/REPORTER
Jacek Dominski/REPORTERSprawdzono ceny w sejmowej stołówce
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
oprac.  ALW

Żywność nieustannie drożeje, tymczasem, jak wskazuje "Fakt", koszt dań w sejmowej stołówce nie uległ zmianie względem listopada 2023 r.

I tak np. zupa kosztuje 6 zł, samo drugie danie - od 13 zł, natomiast dwudaniowy zestaw z warzywami - 20 zł. Jeśli chodzi o napoje, kompot to cena 1,50 zł, a kawa - 5,50 zł. Pączek to z kolei równowartość 3,50 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rok od wyborów. Polacy o rządzie Tuska: "Modlę się za nich", "Wyszło, jak wyszło"

"Posłom nie należy się taki bonus"

"Jednym z najistotniejszych czynników wpływających na ceny posiłków w prowadzonych przez Kancelarię Sejmu punktach gastronomicznych są koszty produktów żywnościowych, z których posiłki te są przygotowywane. Kancelaria Sejmu nabywa je w przetargach nieograniczonych, prowadzonych transparentnie, zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych, a ich ceny są określane w długoterminowych umowach zawieranych z wykonawcami" - tłumaczy "Faktowi" Biuro Obsługi Medialnej Sejmu.

Jak też wskazano, takie ceny można utrzymać m.in. za sprawą konkurencyjnych warunków dostaw. "Koszty są odporne na krótkoterminowe wzrosty cen produktów, obserwowane na rynku, np. w sklepach spożywczych" - wyjaśniono. Co więcej, w tym przypadku nie trzeba uwzględniać czynszu najmu za lokal, ponieważ działa on na terenie, do którego prawo ma Kancelaria Sejmu.

- Prowadzimy gospodarstwo domowe i w zasadzie przygotowujemy posiłki w domu. Oczywiście czasami zdarza nam się korzystać z restauracji, ale nie za często. Na ogół tego nie liczymy, ale na żywność wydajemy ponad 20 proc. swojego miesięcznego dochodu - mówią pani Jolanta i pan Janusz z Paczkowa, cytowani przez dziennik.

- Naszym zdaniem posłom nie należy się bonus w postaci tak tanich posiłków. Mają wystarczająco wysokie dochody, żeby mogli się żywić tak jak inni Polacy. Może dzięki temu zobaczyliby, ile kosztuje wyżywienie w naszym kraju - przekazują.

Czytaj też:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Trump mówił o denuklearyzacji. "Byłaby czymś wspaniałym"
Trump mówił o denuklearyzacji. "Byłaby czymś wspaniałym"
Działo się w nocy. Sprawozdanie w sprawie Ziobry w Sejmie
Działo się w nocy. Sprawozdanie w sprawie Ziobry w Sejmie
Polak zaginął na Maderze. Szeroko zakrojone poszukiwania
Polak zaginął na Maderze. Szeroko zakrojone poszukiwania
ONZ znosi sankcje wobec władz Syrii. Al-Szara zaraz w Białym Domu
ONZ znosi sankcje wobec władz Syrii. Al-Szara zaraz w Białym Domu
Senat USA blokuje ograniczenie uprawnień Trumpa. Chodzi o Wenezuelę
Senat USA blokuje ograniczenie uprawnień Trumpa. Chodzi o Wenezuelę
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony