CBOS: ponad połowa Polaków niezadowolonych ze sposobu funkcjonowania demokracji w naszym kraju
Blisko 39 procent Polaków deklaruje zadowolenie ze sposobu funkcjonowania demokracji w naszym kraju, 52 procent jest niezadowolonych. Największy odsetek zadowolonych z funkcjonowania demokracji jest w elektoracie PiS (76 proc.), najmniejszy w elektoracie Nowoczesnej (8 proc.) - wynika z badania CBOS.
"W roku wyborczym 2011 opinie o jakości demokracji w naszym kraju były niemal równo podzielone. Po ostatnich wyborach parlamentarnych przewagę uzyskali respondenci rozczarowani funkcjonowaniem demokracji w Polsce - przewaga ta utrzymywała się przez cały rok 2016" - podkreślił CBOS w komentarzu do badania. Zaznaczył, że postrzeganie jakości demokracji jest najsilniej zdeterminowane przez preferencje partyjne i poglądy polityczne respondentów.
Najmniej zadowolonych z funkcjonowania demokracji jest w elektoracie Nowoczesnej
Z funkcjonowania demokracji w Polsce zadowolonych jest 76 procent zwolenników PiS. 18 procent zwolenników partii rządzącej jest przeciwnego zdania. W elektoracie Kukiz'15 zadowolonych z demokracji jest 33 procent, a niezadowolonych - 60 procent. Wśród sympatyków PO 16 procent wyraża się pochlebnie o demokracji w Polsce, przeciwnego zdania jest 81 procent. Najmniej zadowolonych z funkcjonowania demokracji w Polsce jest w elektoracie Nowoczesnej - 8 procent. Niezadowoleni stanowią 90 procent.
CBOS podaje, że funkcjonowanie demokracji w Polsce jest relatywnie lepiej oceniane przez najmłodszych respondentów, mieszkańców wsi, badanych z wykształceniem podstawowym, gimnazjalnym lub zasadniczym zawodowym oraz osoby uzyskujące niskie dochody per capita.
Natomiast stosunkowo często niezadowoleni z działania demokracji w naszym kraju są respondenci: mający od 45 do 54 lat, mieszkańcy średnich i dużych miast, zwłaszcza największych aglomeracji, deklarujący wyższe wykształcenie, uzyskujący najwyższe dochody per capita, źle oceniający własne warunki materialne.
CBOS zapytał także badanych, czy zgadzają się ze stwierdzeniem, że demokracja ma przewagę nad wszelkimi innymi formami rządów. 66 procent respondentów zgłosiło się z tym zdaniem, 19 procent było zdania przeciwnego.
CBOS podaje, że we wszystkich analizowanych grupach społeczno-demograficznych przeważa przekonanie o wyższości demokracji nad innymi formami rządów. "Poglądy polityczne (na osi lewica - prawica) nie różnicują stosunku do demokracji, można jednak zauważyć pewien wpływ preferencji partyjnych w tym wymiarze" - komentuje CBOS.
I tak 78 procent zwolenników Nowoczesnej zgadza się, że demokracja ma przewagę nad wszelkimi innymi formami rządów. Z tym stwierdzeniem nie zgadza się 20 procent sympatyków partii Ryszarda Petru.
W grupie zwolenników PiS przekonanie o wyższości demokracji nad innymi formami rządów deklaruje 72 procent ankietowych. Przeciwnego zdania jest 15 procent. W elektoracie PO te wartości to odpowiednio: 74 i 17 procent, a wśród sympatyków Kukiz'15 - 65 i 30 procent.
"Najniższy w historii naszych badań poziom alienacji politycznej"
Ze stwierdzeniem, że rządy niedemokratyczne w niektórych sytuacjach są bardziej pożądane niż rządy demokratyczne, zgadza się obecnie ponad jedna czwarta badanych (28 procent), a ponad połowa (52 procent) jest przeciwnego zdania.
"Zauważalny wzrost krytycyzmu wobec niedemokratycznych rozwiązań politycznych nastąpił po ostatnich wyborach parlamentarnych i uwidocznił się w ubiegłorocznych sondażach. W tym roku jego poziom jest nie tylko wyższy niż w roku 2016, ale również najwyższy z dotychczas zarejestrowanych, tj. od 1992 roku" - podaje CBOS.
40 procent zwolenników Kukiz'15 zgadza się ze stwierdzeniem, że rządy niedemokratyczne w niektórych sytuacjach są bardziej pożądane niż rządy demokratyczne. Przeciwnego zdania jest 48 procent sympatyków partii Pawła Kukiza. Wśród zwolenników PiS 31 procent zgadza się z przedstawioną tezą, a nie podziela jej 48 procent. W elektoracie PO 20 procent zgadza się z twierdzeniem o rządach niedemokratycznych, nie zgadza się z nim 66 procent. W przypadku Nowoczesnej te liczby wynoszą odpowiednio 13 i 83 procent.
CBOS podaje również, że od ubiegłego roku utrzymuje się najniższy w historii naszych badań poziom alienacji politycznej. Odsetek Polaków twierdzących, że nie ma dla nich znaczenia, czy rządy w kraju są demokratyczne, czy niedemokratyczne, obejmuje ponad jedną czwartą ogółu dorosłych (28 procent), natomiast niemal dwóm trzecim (64 procent) nie jest to obojętne. Zauważalny spadek obojętności wobec typu rządów nastąpił w Polsce po ostatnich wyborach parlamentarnych - podaje CBOS.
Ze zdaniem, że dla ludzi nie ma w gruncie rzeczy znaczenia, czy rządy są demokratyczne, czy niedemokratyczne, zgadza się 31 procent zwolenników PiS, niezgodę deklaruje 63 procent badanych z tej grupy. W przypadku sympatyków Kukiz'15 te głosy podzielone są w stosunku 19 i 79 procent. W elektoracie PO 16 procent zgadza się z tezą o rządach niedemokratycznych, 78 procent - nie. Wśród sympatyków Nowoczesnej te wartości wynoszą odpowiednio: 8 i 92 proc.
Badanie CBOS "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 7-15 stycznia na liczącej 1045 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.