Castro nie pojawił się na pierwszomajowej paradzie
Kubański przywódca Fidel Castro nie pojawił się na paradzie z okazji 1 maja na Placu Rewolucji w Hawanie, mimo niedawnych doniesień, że po 8-miesięcznej chorobie powróci do pełnienia funkcji szefa państwa.
Setki tysięcy ludzi zgromadziły się pod trybuną w oczekiwaniu na Castro, ale ten nie przybył. Po raz pierwszy od prawie 40 lat nie brał udziału w pierwszomajowej paradzie.
Przed paroma dniami przyjaciele Castro - prezydent Boliwii Evo Morales i prezydent Wenezueli Hugo Chavez - zapewniali, że 1 maja "el Comandante" powróci do kierowania krajem.
Fidel Castro, dotknięty ciężką chorobą przewodu pokarmowego, przekazał tymczasowo władzę swemu bratu, Raulowi Castro 26 lipca 2006 roku. Od tego czasu nie brał udziału w publicznych spotkaniach, pozostając w szpitalu.
Fidel Castro wezwał w komunikacie wszystkich mieszkańców wyspy do przekształcenia pierwszomajowej manifestacji w antyamerykański protest.
Wielu manifestantów miało na sobie tego dnia podkoszulki z napisem: "Więcej solidarności, jedności i siły niż kiedykolwiek".