Całkowita zmiana. Dane o frekwencji zaskoczyły
Nastąpiła całkowita zmiana w dynamice frekwencji w wyborach samorządowych. Choć o godz. 12 Polacy chętniej chodzili do urn, niż w 2018 roku, o tyle na godz. 17 sytuacja jest zgoła odmienna. Frekwencja okazała się ponad 2 pkt proc. niższa, niż pięć lat temu.
Głosowanie w lokalu w Głuchowie
Do godz. 12 frekwencja w wyborach samorządowych w 2024 roku wyniosła 16,52 proc. i była wyższa o 1 pkt proc., niż w 2018 roku.
Dynamika ta jednak uległa zmianie. Jak podała Państwowa Komisja Wyborcza, do godz. 17 głosy oddało 39,43 proc. uprawnionych. To mniej, niż w poprzednich wyborach. W 2018 roku o tej porze głos oddało 41,65 proc.
Gdzie najwyższa frekwencja?
- Do godz. 17 najwyższa frekwencja była w województwie świętokrzyskim: ponad 42 proc., najniższa w województwie opolskim: 35 proc. - przekazał przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.
W dużych miastach najwyższa frekwencja była w Warszawie - 41,59 proc, a najniższa w Katowicach - 33 proc.
Lokale wyborcze będą otwarte do godz. 21. Po ich zamknięciu poznamy wyniki exit poll sporządzonego przez IPSOS.
Czytaj więcej:
