Były szofer PiS dostał fuchę w resorcie Joachima Brudzińskiego

To się nazywa awans. Edward Zaremba jeszcze do niedawna był kierowcą klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Teraz to już przeszłość, bowiem Zaremba dostał posadę pełnomocnika w MSWiA. Decyzję podjął osobiście minister Joachim Brudziński.

Były szofer PiS dostał fuchę w resorcie Joachima Brudzińskiego
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Sylwester Ruszkiewicz

13.06.2018 | aktual.: 16.06.2020 10:36

Zaremba przez długi czas był formalnie pracownikiem klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Woził najważniejszych polityków tej partii, w tym prezesa Jarosława Kaczyńskiego, Mariusza Błaszczaka czy Joachima Brudzińskiego. Na stronach sejmowych bez trudu można znaleźć jego oświadczenie z listopada 2011 r., które składał jako pracownik klubu. W Sejmie pracował razem z m.in. obecnym wiceszefem KPRM Pawłem Szrotem, bohaterami afery z firmą "Solvere" – Anną Plakwicz i Piotrem Matczukiem, a także z obecnym wiceministrem obrony narodowej Sebastianem Chwałkiem. – Był bardzo lubiany w klubie PiS. Bystry, obrotny facet. I bardzo dobry kierowca - mówi nam jeden z byłych polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Obraz
© NSZZ Policjantów | NSZZ Policjantow

Nieoczekiwanie Zaremba od kilku miesięcy pracuje w MSWiA. Ściągnął go tam minister Joachim Brudziński. - Decyzję o powołaniu Edwarda Zaremby na stanowisko Pełnomocnika Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji do spraw współpracy ze związkami zawodowymi podjął minister Joachim Brudziński – informuje nas Wydział Prasowy MSWiA.

Zobacz także: Bańka komentuje zajście w KFC z udziałem Dudy. "To nie była spontaniczna akcja tej pani".
(( video_player http://wp.tv/?mid=2021388 true #adv=1#

W przeszłości Zaremba, działał w Spółdzielni Kółek Rolniczych w Goszczynie. Później związał się z klubem parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości, w którym, jak wspomnieliśmy, woził najważniejszych polityków. W resorcie jego zakres obowiązków jest znacznie szerszy. Choć w dużej mierze pokrywający się ze sobą.

- Do zadań należy m.in. współdziałanie ze związkami zawodowymi działającymi w resorcie, uczestnictwo w negocjacjach i rokowaniach ze związkami zawodowymi, wykonywanie zadań sekretarza Forum Dialogu Społecznego przy Ministrze Spraw Wewnętrznych i Administracji, wzmacnianie działań na rzecz dialogu ze związkami zawodowymi działającymi w resorcie – wylicza wydział prasowy MSWiA.

Ale nie tylko spotkania ze związkowcami wchodzą w jego zakres obowiązków. Także udział w uroczystościach. 8 czerwca uczestniczył w obchodach srebrnego jubileuszu związku zawodowego ZZS Florian w Kopalni Soli w Wieliczce.

Zdaniem przedstawicieli policyjnych związków zawodowych, Zaremba spełnia się w roli pełnomocnika. – Jest merytorycznie przygotowany i zna specyfikę związków zawodowych – mówi nam Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów.

Innego zdania jest poseł Platformy Krzysztof Brejza. – Zamiast państwa szeryfów mamy „państwo szoferów”. Okazuje się, że w rządzie PiS kwalifikacją do tego, by pełnić najważniejsze funkcje w państwie jest wożenie polityków PiS albo bycie znajomą prezesa czy sekretarką. Nie liczą się kompetencje czy doświadczenie, ale znajomości. To też pokazuje, że PiS ma krótką ławkę kadr i na pełnomocnika w MSWiA zatrudnia byłego kierowcę klubu parlamentarnego PiS – mówi Wirtualnej Polsce Brejza.

Ile zarabia pełnomocnik Zaremba? Na to pytanie MSWiA udzieli nam informacji w piątek. Nieoficjalnie, pensja pełnomocnika jest zbliżona do wynagrodzenia dyrektora w MSWiA. Może to być więc ok. 10 tys.zł brutto.

Podczas jazdy samochodem ważne jest wygodne obuwie. Szukaj okazji na stronie 50 style kod rabatowy i płać mniej za buty!

Treści redakcyjne są całkowicie niezależne. Rozwój serwisu zależy od naszych czytelników. Wspierasz nas kupując produkty naszych partnerów po kliknięciu w linki zamieszczone w tekście.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (964)