Były szef ABW przed komisją ds. Pegasusa. Zapytany o podsłuchiwanie Brejzy

Były szef ABW Piotr Pogonowski został w poniedziałek doprowadzony na zeznania przed komisją ds. Pegasusa przez policję. Odniósł się między innymi do stwierdzenia, że wykorzystanie oprogramowania Pegasus w sprawie Krzysztofa Brejzy było nadużyciem. Jego zdaniem należałoby o to zapytać sąd, który wyraził zgodę na kontrolę operacyjną.

Były szef ABW przed komisją ds. Pegasusa. Mówi podsłuchiwaniu BrejzyByły szef ABW przed komisją ds. Pegasusa. Mówi podsłuchiwaniu Brejzy
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
oprac.  BAR

Podczas przesłuchania były szef ABW zapewniał, że "dla służby ważne jest, czy oprogramowanie jest skuteczne, czy pozwala (...) zabezpieczyć realizację interesu Rzeczpospolitej Polskiej".

Stwierdzenie to podważył zadający pytania poseł Witold Zembaczyński (KO). - Pegasusa używano w stosunku do figurantów, którzy w żaden sposób nie stanowili zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa - to jest przykład Krzysztofa Brejzy. I to są ewidentne nadużycia i tło polityczne tych nadużyć komisja bada - zauważył Zembaczyński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

"Ciemne strony" Nawrockiego. PiS już się tłumaczy

- Jeżeli chodzi o wykorzystywanie techniki operacyjnej, czyli prowadzenie kontroli operacyjnej przy użyciu wszystkich dostępnych środków, form i metod, nie było działań nielegalnych - stwierdził były szef ABW. Jego zdaniem to do prokuratury generalnej i sądu należałoby się zwrócić z zapytaniem o przesłanki, na podstawie których sąd wyraził zgodę na kontrolę operacyjną.

"Sędziowie wiedzieli czym jest Pegasus"

Podkreślił, że służby nigdy nie wprowadziły w błąd co do używanego oprogramowania ani prokuratora krajowego, ani sędziów. A sami sędziowie wiedzieli, czym jest Pegasus, także z doniesień medialnych.

- Nie uznawajmy sędziów czy prokuratora generalnego, krajowego za osoby totalnie pozbawione jakiejkolwiek wiedzy, rozeznania - stwierdził.

Krzysztof Brejza, jak wynika z ustaleń związanej z Uniwersytetem w Toronto organizacji Citizen Lab, był między kwietniem a październikiem 2019 r. inwigilowany przy pomocy oprogramowania Pegasus izraelskiej firmy NSO Group. Do jego telefonu miano włamać się ponad 30 razy.

Wybrane dla Ciebie
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony