Były premier o decyzji Morawieckiego. "Powinien przeprosić"
Jak piszą reporterzy Wirtualnej Polski Dariusz Faron i Szymon Jadczak - premier Mateusz Morawiecki obiecał kadrze piłkarskiej co najmniej 30 mln zł za wyjście z grupy na mundialu. Informację tę dziennikarze naszego portalu potwierdzili w trzech niezależnych źródłach. W programie "Newsroom WP" Patrycjusz Wyżga pytał o tę sprawę Leszka Millera, byłego premiera i europosła. - To skandaliczne oczywiście. Po pierwsze, nasi piłkarze i tak otrzymują różne pieniądze i to godziwe ze strony władz FIFA i PZPN. Po drugie, naprawdę w Polsce są ważniejsze potrzeby dot. służby zdrowia, edukacji i wielu ważniejszych spraw, na które nie ma pieniędzy. Jeżeli na te ważniejsze sprawy nie ma pieniędzy, to tym bardziej premier nie powinien składać żadnych zobowiązań w stosunku do piłkarzy. Tym bardziej, że nie są mistrzami świata. Owszem, odnieśli sukces, ale to nie jest mistrzostwo świata. Został popełniony błąd i premier powinien uczciwie się z tego wycofać - stwierdził Leszek Miller. Przedstawiciele rządu oraz PZPN próbują tłumaczyć, że pieniądze mają pójść na szkolenie, choć również inne media - poza Wirtualną Polską, która opisała sprawę pierwsza - opisują dyskusje w kadrze nt. podziału rządowych premii. - To wszystko jest próba zagmatwania jasne sytuacji. Premier powinien wystąpić, powiedzieć: "Przepraszam bardzo, popełniłem błąd. Te pieniądze są potrzebne gdzie indziej. Kończymy dyskusję i koniec" - ocenił były premier.