Trwa ładowanie...

Były poseł PiS w rękach CBA. Na jaw wychodzą nowe fakty

Co było przyczyną zatrzymania przez Centralne Biuro Antykorupcyjne byłego parlamentarzysty i pełnomocnika rządu do spraw restrukturyzacji górnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego? Znamy nowe ustalenia prokuratury.

Agenci CBA zatrzymali byłego posła PiS. Zdj. ilustracyjneAgenci CBA zatrzymali byłego posła PiS. Zdj. ilustracyjneŹródło: PAP, fot: Jakub Kaczmarczyk
d2d8j8j
d2d8j8j

Wpłaty dokonane na fundusz wyborczy Adama G. prokuratura uznała za łapówkę - ustalił reporter RMF FM. Parlamentarzysta PiS miał przyjąć ponad 170 tys. złotych. Wpłat miało dokonać kilka osób, przed wyborami w 2019 roku.

Na razie nie wiadomo, jakie korzyści miałyby osiągnąć z tego tytułu.

Adwokat Adama G. podważa potraktowanie kampanijnych datków za podstawę stawiania zarzutów byłemu politykowi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koniec z pieniędzmi dla Rydzyka? Poseł zapowiada zmiany

Jak podkreśla mecenas Leszek Cholewa, były one użyte nie tylko do wsparcia indywidualnej kampanii Adama G., ale i pomogły ugrupowaniu politycznemu, z którego startował. - Nie widzę takiej sytuacji, w której jakikolwiek gest wpłacającego miałby być uzależniany od świadczeń wzajemnych - podkreśla Cholewa.

d2d8j8j

W poniedziałek obrońca Adama G. ma złożyć zażalenie na aresztowanie podejrzanego.

Zatrzymanie polityka PiS

O zatrzymaniu parlamentarzysty poinformował w środę portal TVN24. Już wtedy nieoficjalnie mówiono, że postawione mu zarzuty mają dotyczyć korupcji.

Rzecznik służby antykorupcyjnej Robert Sosik nie udzielił żadnych informacji na ten temat. - Nie zaprzeczam, muszę jednak odesłać do prokuratury - powiedział.

Na polecenie prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach 2 grudnia funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dwie osoby w śledztwie dotyczącym przyjęcia korzyści majątkowej. Zatrzymani to Adam G. były poseł oraz wiceminister w Ministerstwie Energii RP oraz Jarosław K.

d2d8j8j

Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach przedstawił Adamowi G. trzy zarzuty w tym podżegania i pomocnictwa do wystawiania fikcyjnych faktur VAT, przyjęcia w związku z pełnioną funkcją Sekretarza Stanu w Ministerstwie Energii korzyści majątkowej w wysokości ponad 170 tys. złotych oraz użycia dokumentu poświadczającego nieprawdę- poinformował dział prasowy Prokuratury Krajowej.

Ponadto Jarosław K. usłyszał zarzut pomocnictwa w przyjęciu korzyści majątkowej.

Czyny zarzucone podejrzanym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Źródło: RMF FM

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2d8j8j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2d8j8j
Więcej tematów