Były ksiądz z zarzutami. Miał molestować podopiecznych
Australijscy śledczy postawili zarzuty byłemu księdzu, który 30 lat temu miał molestować seksualnie siedmiu uczniów ze szkoły na przedmieściach Sydney. Mężczyznę aresztowano w Nowej Zelandii.
Nakaz zatrzymania byłego księdza katolickiej parafii w Sydney wydano po ustaleniach Australijskiej Królewskiej Komisji ds. Wykorzystywania Seksualnego Dzieci.
58-letni obecnie mężczyzna od kilku lat mieszkał w Hamilton w Nowej Zelandii. To tam w lipcu aresztowali go policjanci z australijskiej Nowej Południowej Walii. Teraz przewieziono go do Sydney.
Zobacz też: Seksting - jak chronić przed nim dziecko?
Podczas przesłuchania w komisariacie w dzielnicy Mascot były katolicki duchowny usłyszał zarzut molestowania seksualnego - informuje news.com.au.
Śledczy uważają, że pod koniec lat 80 ofiarą mężczyzny padło siedmiu nastolatków. Prokuratura nie podaje szczegółów sprawy. Wiadomo, że chłopcy byli uczniami placówki w Dundas w zachodniej części aglomeracji Sydney.