Jechali na ważną uroczystość. Zderzyli się czołowo z ciągnikiem

Niecodzienne zdarzenie na drodze wojewódzkiej w Zajączkach. Doszło tam do zderzenia strażackiego radiowozu z ciągnikiem. Chociaż sytuacja wyglądała poważnie, uczestnicy wyszli z niego bez poważniejszych obrażeń.

Czołowe zderzenie z ciągnikiem rolniczym.Czołowe zderzenie z ciągnikiem rolniczym.
Źródło zdjęć: © East News | Fot. M.Lasyk/REPORTER
Szymon Michalski

Najważniejsze informacje:

  • Wypadek wydarzył się 9 grudnia na drodze wojewódzkiej w Zajączkach.
  • Strażacy z Lidzbarku Warmińskiego i Bartoszyc nie dotarli na uroczystość w Ostródzie.
  • Uczestnicy wypadku, w tym kierowca ciągnika, nie doznali poważnych obrażeń.

Wypadek miało miejsce we wtorek, 9 grudnia, gdy strażacy z województwa warmińsko-mazurskiego zmierzali na ważną uroczystość w Ostródzie. Na miejscu czekały już na nich ważne osobistości, w tym zastępca komendanta głównego PSP. Niespodziewanie, podczas wykonywania skrętu na drodze wojewódzkiej, ich pojazd zderzył się z ciągnikiem rolniczym.

Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy

Jak doszło do zderzenia?

Zdarzenie wydarzyło się przed południem, kiedy to oznakowany radiowóz Państwowej Straży Pożarnej z numerem 480[N]90 wjechał na zakręt i zderzył się czołowo z ciągnikiem. Siła uderzenia była tak duża, że auto wypadło z jezdni i uderzyło w drzewo. Na miejscu szybko pojawili się policjanci i technicy, którzy zabezpieczyli teren.

Na szczęście, mimo sporych zniszczeń pojazdu, nie było osób ciężko rannych. Kierowcy i pasażerowie obu pojazdów odnieśli jedynie drobne obrażenia. Strażacy, którzy mieli brać udział w uroczystości w Ostródzie, nie pojawili się na niej, a ich miejsca pozostały puste. Powodem kolizji, jak twierdzi policja, było prawdopodobne nieustąpienie pierwszeństwa przez traktorzystę, który jednak nie przyznał się do winy.

Czy droga w Zajączkach jest bezpieczna?

Odcinek, na którym doszło do wypadku, nie bez powodu uważany jest przez mieszkańców za niebezpieczny. Wąska i kręta droga przez pagórkowaty teren sprzyja niebezpiecznym sytuacjom. Tym razem skończyło się tylko na zniszczonym samochodzie strażaków i ogólnych obrażeniach.

Policja kontynuuje badanie sprawy, która ostatecznie zostanie rozstrzygnięta przez sąd. To nie pierwszy raz, gdy dochodzi do wypadku w tym miejscu.

Źródło: Super Express

Wybrane dla Ciebie
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
Wyniki Lotto 10.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 10.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Tak teraz będą deportować z USA. Trump wyda miliony dolarów
Tak teraz będą deportować z USA. Trump wyda miliony dolarów
Skandal w banku spermy. Na jaw wyszły fakty o dawcy
Skandal w banku spermy. Na jaw wyszły fakty o dawcy
"Doczepili się do nas". Rydzyk zabrał głos po przesłuchaniu
"Doczepili się do nas". Rydzyk zabrał głos po przesłuchaniu
Atak na rosyjską flotę cieni. Jest spektakularne nagranie
Atak na rosyjską flotę cieni. Jest spektakularne nagranie
USA odpuszczają sankcje na Rosję? Łukoil dostał dyspensę
USA odpuszczają sankcje na Rosję? Łukoil dostał dyspensę
Zamach na byłego współpracownika Zełenskiego
Zamach na byłego współpracownika Zełenskiego
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków
Przydacz potwierdza: Zełenski przyjedzie do Warszawy
Przydacz potwierdza: Zełenski przyjedzie do Warszawy