Końcowe przesłuchanie Bąkiewicza. Takie przyjął stanowisko

W środę przeprowadzono końcowe przesłuchanie Roberta Bąkiewicza. W sprawie chodzi o znieważenie i pomówienie funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz Żandarmerii Wojskowej.

Robert Bakiewicz is seen during a demonstration 'Stop Illegal Migration, No To Mercosur' in Warsaw, Poland, on October 11, 2025. (Photo by Marek Antoni Iwanczuk/NurPhoto via Getty Images)Końcowe przesłuchanie Roberta Bąkiewicza w gorzowskiej prokuraturze
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Natalia Kamińska

W środę w Prokuraturze Okręgowej w Gorzowie przeprowadzono końcowe przesłuchanie Roberta Bąkiewicza, podejrzanego o znieważenie i pomówienie funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz Żandarmerii Wojskowej. On sam oraz jego obrońcy skorzystali z prawa do zapoznania się z materiałem zgromadzonym w postępowaniu.

Końcowe przesłuchanie Roberta Bąkiewicza

- Były to ostatnie czynności przed zamknięciem postępowania - poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim Mariola Wojciechowska-Grześkowiak.

Tragiczne zdarzenia w Nigerii. Nastolatkowie porwani ze szkół katolickich

Bąkiewicz powiedział, że jego działania "ujawniły bezprawne działania służb niemieckich", a działania prokuratury "mają element represji, żeby nas wyciszyć, żeby odebrać Polakom prawo do obrony własnego państwa, do własnej ojczyzny, do własnego narodu, do zapewnienia sobie, nam, Polakom, bezpieczeństwa".

Jak dodał, nie przyznaje się do przedstawionych mu zarzutów.

Prokurator dopytywał w środę Bąkiewicza o sytuację z 19 listopada, kiedy znalazł się po niemieckiej stronie granicy, na moście między Słubicami a Frankfurtem nad Odrą. MSWiA przekazało tę informację prokuraturze do oceny pod kątem ewentualnego złamania zastosowanego wobec niego środka zapobiegawczego, który obejmuje m.in. zakaz zbliżania się do polsko-niemieckich przejść granicznych na mniej niż kilometr.

- Prokurator zadawał mi pytania dotyczące tego, na jakiej podstawie znalazłem się przy granicy polsko-niemieckiej po stronie niemieckiej. Odmówiłem składania zeznań w tej sprawie. Nie przyznaję się do żadnej winy - powiedział PAP Bąkiewicz.

Bąkiewicz ma postawionych w sumie pięć zarzutów, z czego za najpoważniejsze może mu grozić kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
Wyniki Lotto 10.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 10.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Tak teraz będą deportować z USA. Trump wyda miliony dolarów
Tak teraz będą deportować z USA. Trump wyda miliony dolarów
Skandal w banku spermy. Na jaw wyszły fakty o dawcy
Skandal w banku spermy. Na jaw wyszły fakty o dawcy
"Doczepili się do nas". Rydzyk zabrał głos po przesłuchaniu
"Doczepili się do nas". Rydzyk zabrał głos po przesłuchaniu
Atak na rosyjską flotę cieni. Jest spektakularne nagranie
Atak na rosyjską flotę cieni. Jest spektakularne nagranie
USA odpuszczają sankcje na Rosję? Łukoil dostał dyspensę
USA odpuszczają sankcje na Rosję? Łukoil dostał dyspensę
Zamach na byłego współpracownika Zełenskiego
Zamach na byłego współpracownika Zełenskiego
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków
Przydacz potwierdza: Zełenski przyjedzie do Warszawy
Przydacz potwierdza: Zełenski przyjedzie do Warszawy