Była rzecznika MON skazana. Sąd: pomawiała na polecenie Antoniego Macierewicza

Katarzyna Szymańska-Jakubowska została prawomocnie skazana za pomówienie czterech oficerów kontrwywiadu. Sąd uznał, że od winy nie zwalnia wykonywanie poleceń przełożonego, w tym wypadku Antoniego Macierewicza.

Prawomocny wyrok sądu ws. Katarzyny Szymańskiej-Jakubowskiej, rzeczniczki MON za Antoniego Macierewicza
Prawomocny wyrok sądu ws. Katarzyny Szymańskiej-Jakubowskiej, rzeczniczki MON za Antoniego Macierewicza
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Michałowski

14.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 05:53

Sprawa swój początek ma w listopadzie 2016 r. Wówczas w Collegium Civitas doszło do debaty na temat stanu polskich służb po roku rządu PiS. Wzięli w niej udział czterej byli oficerowie polskiego kontrwywiadu cywilnego i wojskowego: Janusz Nosek, Paweł Białek, Piotr Niemczyk oraz były szef ABW Krzysztof Bondaryk. Do tego spotkania odniosła się ówczesna rzecznika MON.

Urzędniczka w Ministerstwie Obrony Narodowej oskarżyła oficerów

Katarzyna Szymańska-Jakubowska podkreśliła, że w dyskusji wzięli udział "byli funkcjonariusze podejrzewani o współpracę ze służbami wrogimi Polsce i NATO". Byłym szefom służb zarzucono również "odpowiedzialność za katastrofalny stan polskiego bezpieczeństwa, tolerowanie środowisk mafijnych wyrosłych z SB, inwigilację niepodległościowych partii politycznych, a nawet przestępczą działalność na rzecz obcych służb".

Sprawa trafiła do sądu, a w marcu 2018 r. Sąd Rejonowy w Warszawie skazał ówczesną rzeczniczkę Ministerstwa Obrony Narodowej za pomówienie. W trakcie procesu wyszło na jaw, że oświadczenie zostało opublikowane na polecenie Antoniego Macierewicza. W drugiej instancji sąd uniewinnił Szymańską-Jakubowską twierdząc, że "nie miała świadomości popełnienia przestępstwa, więc nie może ponosić odpowiedzialności za swój czyn".

Prawomocny wyrok sądu ws. Katarzyny Szymańskiej-Jakubowskiej

Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który orzekł kasację i nakazał powtórzenie procesu. Sąd okręgowy w prawomocnym wyroku podtrzymał decyzję z marca 2018 r. Uznał, że urzędniczka pomówiła oficerów i zrobiła to na polecenie i przy udziale swojego szefa Antoniego Macierewicza - informuje o wyroku były poseł Grzegorz Furgo. Sąd argumentując wyrok stwierdził, że "od winy nie zwalnia wykonywanie poleceń przełożonego".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (527)