"Bye, Bye PiS". Koniec rządów Zjednoczonej Prawicy

"Polska żegna PiS i wita rządy Donalda Tuska" - pisze portal Politico. Reuters ocenia, że objęcie przez lidera PO urzędu premiera będzie jednoznaczne z "powrotem Polski do europejskiego mainstreamu po ośmiu latach rządów nacjonalistów".

Donald Tusk w Sejmie
Donald Tusk w Sejmie
Źródło zdjęć: © GETTY | Omar Marques
Tomasz Waleński

W poniedziałek w Sejmie głosowane będzie wotum zaufania nad rządem Mateusza Morawieckiego. Sejmowa arytmetyka jest jednak nieubłagana i obecny szef rządu pożegna się z teką prezesa Rady Ministrów.

"Oczekuje się, że były przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zostanie w poniedziałek mianowany premierem Polski, sygnalizując powrót do europejskiego mainstreamu po ośmiu latach rządów nacjonalistów, które zdaniem krytyków doprowadziły do cofnięcia się demokracji" - podaje w poniedziałek agencja Reuters.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Krytycy twierdzą, że partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) podważyła niezależność sądownictwa, przekształciła państwowe media w tubę propagandową i podsycała uprzedzenia wobec mniejszości, takich jak imigranci i społeczność LGBT" - czytamy.

W podobnym tonie pisze brytyjski "The Guardian", który na swojej stronie internetowej na żywo relacjonuje wydarzenia z Wiejskiej. "Nominacja Tuska zakończy ośmioletnie rządy nacjonalistycznej, populistycznej partii PiS" - czytamy.

Politico komentuje natomiast, że poniedziałek "jest ostatnim dniem władzy PiS po ośmiu latach jej sprawowania". "Tusk obiecuje rewolucję zarówno w polityce wewnętrznej, jak i w relacjach Polski ze światem zewnętrznym" - pisze o nadchodzących rządach lidera PO.

"Sojusz opozycji jest w blokach startowych"

O nadchodzącym "przekazaniu pałeczki" w Polsce donosi także niemiecki publiczny nadawca ARD.

"Rząd PiS został zaprzysiężony w Polsce dwa tygodnie temu - a jego koniec już jest bliski. Nie jest to zaskakujące, gdyż nie ma większości w parlamencie. Sojusz opozycji jest w blokach startowych" - czytamy na stronie internetowej serwisu informacyjnego niemieckiej telewizji.

"Tagesschau" w nieco drwiącym tonie pisze o słowach Andrzeja Dudy, który przy okazji powierzania misji tworzenia rządu Morawieckiemu mówił o wyzwaniach w Europie i na świecie, podkreślając przy tym, że muszą się z nimi mierzyć "ludzie energiczni, dynamiczni, którzy spojrzą na tę rzeczywistość świeżym okiem".

"To było dwa tygodnie temu. A dzisiaj 'nowy polski rząd' już dobiega końca i nikogo to nie dziwi - podsumowuje "Tagesschau".

Źródło: Politico/Reuters/"The Guardian"/ARD

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (478)