Burze na południu Polski. Setki interwencji, zalane domy i wezbrane rzeki
Przez Polskę przetacza się potężny front burzowy, grzmi nie tylko na północy, ale i na południu kraju, gdzie już w czwartek burze dały się we znaki mieszkańcom. Na Śląsku strażacy interweniowali 300 razy.
- W czwartek 17 sierpnia strażacy odebrali 1178 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru oraz opadów deszczu - podał w piątek rzecznik prasowy PSP bryg. Karol Kierzkowski.
Tylko na Śląsku w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi burz strażacy wyjeżdżali ponad 300 raz.
- W związku z frontem burzowym, który przeszedł nad województwem śląskim od wczoraj do dziś do godziny 6 rano, straż pożarna odnotowała ponad 300 interwencji. Najwięcej interwencji odnotowano w związku z silnym wiatrem - 250 - przekazała w piątek rzeczniczka śląskiej straży pożarnej bryg. Aneta Gołębiowska.
Jak dodała, silny wiatr uszkodził w regionie 10 dachów - sześć na budynkach mieszkalnych i cztery na gospodarczych.
Na Dolnym Śląsku Strażacy interweniowali prawie 240 razy. "Wezbrała rzeka Radomierka. Przy ul. Wrocławskiej i Trzcińskiej w Jeleniej Górze pojawiły się zalania i podtopienia" - podaje TVN24.pl.
Interwencje dotyczyły głównie wypompowywania wody z zalanych piwnic oraz usuwania jej z posesji.
- Sytuacja zmieniała się diametralnie z minuty na minutę. Po prostu od strony Czarnowa i Rędzin nadeszły bardzo ciemne chmury, nagle zaczęło padać i z minuty na minutę ten poziom wody przybywał - relacjonował Paweł Cierplikowski, mieszkaniec Maciejowej w rozmowie ze stacją.
W woj. opolskim strażacy wyjeżdżali prawie 170 razy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekordowy upał za nami. Jak długo ta pogoda się utrzyma?
IMGW ostrzega: W piątek niebezpieczne zwłaszcza w centrum
- Burze wystąpią w piątek w całym kraju, ale szczególnie niebezpieczne będą w centrum Polski, gdzie będzie najgoręcej. Tam też będzie kolejna tropikalna noc. Nad ranem krótkotrwałe mgły nad morzem - powiedział rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski.
- W godzinach wieczornych i popołudniowych rozwiną się też burze w Polsce południowo-wschodniej, czyli na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. I one utrzymają się do soboty - dodał.
W piątek najcieplej będzie w centrum i na wschodzie kraju. IMGW prognozuje, że temperatura może tam dochodzić do nawet 33 st. C. Na drugim biegunie znajduje się Hel. Termometry pokażą nie więcej niż 23 kreski.
Burza w Warszawie. Są utrudnienia
W nocy burza przeszła także przez stolicę. Strażacy interweniowali ponad 40 razy. Zalanych zostało kilka ulic. Są także utrudnienia na kolei. Zalana została m.in. droga S79.
Źródło: PAP/TVN24
