Burmistrz zlecił zabicie ponad 50 ludzi?
W ręce władz oddał się główny podejrzany o zlecenie masakry na południu Filipin, w której zginęło co najmniej 57 osób. Za zbrodnią może stać burmistrz miejscowości Datu Unsay, który jest jednocześnie synem gubernatora prowincji.
W poniedziałek uzbrojeni napastnicy porwali kilkadziesiąt osób - głównie członków rodziny kandydata na gubernatora prowincji oraz 22 dziennikarzy. Prawdopodobnie chcieli nie dopuścić do jego zarejestrowania przed wyborami regionalnymi w maju 2010 roku.
W następnych dniach policja odnajdywała ciała uprowadzonych wcześniej osób. Do tej pory znaleziono ich 57.
Jako głównego podejrzanego policja wskazała Andala Ampatuana Juniora - burmistrza Datu Unsay na wyspie Mindanao, który jest jednocześnie synem gubernatora prowincji Maguindanao.
Przypuszcza się, że masakry dokonali uzbrojeni ludzie podlegający Andalowi Ampatuanowi Juniorowi na jego zlecenie.
- Wszyscy policjanci podlegający Ampatuanowi są sprawdzani w śledztwie i podejrzani o współudział w tej zbrodni - oświadczył sekretarz ds. wewnętrznych Ronaldo Puno.
Ampatuan Junior został przetransportowany helikopterem do najbliższego lotniska, skąd ma zostać przewieziony do Manili na przesłuchanie.