"Bulwersujące". Wiadomo, co zeznał mężczyzna, który zaatakował Budkę

Prorządowy portal opublikował zeznania mężczyzny, który zaatakował w piątek w galerii handlowej w Katowicach posła KO Borysa Budkę. Wersja ta różni się od tej przedstawionej przez parlamentarzystę. - Bulwersujące jest to, że kolejny raz wyciekają informacje z postępowania - powiedział Budka w rozmowie z Wirtualną Polską.

Borys Budka
Borys Budka
Źródło zdjęć: © East News | Mateusz Grochocki
Tomasz Waleński

Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.

Portal wpolityce.pl opublikował także nagranie z kamer monitoringu znajdujących się w galerii handlowej, które zarejestrowały całe zdarzenie. Film jednak szybko zniknął.

- Bulwersujące jest to, że kolejny raz wyciekają informacje z postępowania. Jako pokrzywdzony będę reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, a sąd - nie propagandyści - zdecyduje jaką karę wymierzy sprawcy - komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską Borys Budka, który jest pokrzywdzonym w tej sprawie.

Zeznania Dariusza W. różnią się od wersji parlamentarzysty. Mężczyzna zaprzecza jakoby miał czekać na Budkę, jednocześnie oskarżając go o "wywołanie dyskomfortu" swoim zachowaniem.

Jak podaje prorządowy portal, mężczyzna nie ma zamiaru rozmawiać z mediami, a swoje racje przedstawi w sądzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Atak na Borysa Budkę w Katowicach

Do zdarzenia doszło w piątek ok. godziny 11.20 w Galerii Katowickiej. - Dostaliśmy zgłoszenie o 11.20, że pan poseł prosi o interwencję policji w jednej z galerii w centrum Katowic. Na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze, którzy byli najbliżej tego miejsca - przekazało biuro prasowe wojewódzkiej komendy Wirtualnej Polsce w piątek.

- Z ustaleń wynika, ze do posła miał podejść mężczyzna, który miał wytrącić mu telefon, ale także go znieważyć i naruszyć jego nietykalność. Policjanci zatrzymali podejrzanego w sprawie, 49-letniego mężczyznę. Czynności są prowadzone, pokrzywdzony składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa - dodano.

Borys Budka na spotkaniu z mediami powiedział, że odpowiedzialnym za to zdarzenie jest Jarosław Kaczyński. - Dzisiaj od Kaczyńskiego oczekuję tego, żeby przerwał tę spiralę nienawiści - mówił w piątek polityk KO.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2127)