Brutalne pobicie. Skopał 37-latka i zostawił nieprzytomnego na ulicy
41-latek podejrzany o poważne pobicie mężczyzny w Konstantynowie Łódzkim został aresztowany na trzy miesiące na wniosek prokuratora Sądu Rejonowego w Pabianicach. Ofiara została znaleziona nieprzytomna na ulicy. Sprawca nie udzielił mężczyźnie pomocy.
Policja zatrzymała sprawcę brutalnego pobicia. 
Policja otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na trawniku, który miał być pijany. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, nie mogli nawiązać z nim kontaktu, więc wezwali zespół ratownictwa medycznego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamilek zmarł w szpitalu. Ekspert o tym, co zawiodło
Łódzkie. Brutalne pobicie. Mężczyzna usłyszał zarzut
37-latek został przetransportowany karetką do łódzkiego szpitala, gdzie okazało się, że został pobity i jest poważnie ranny. Śledczy ustalili, że pokrzywdzony ma głównie obrażenia głowy wynikające m.in. z kopania.
Wkrótce potem policjanci zatrzymali 41-letniego mieszkańca Konstantynowa Łódzkiego, sprawcę pobicia. Usłyszał on zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Źródło: TuŁódź.pl
