Brat Pawła Adamowicza otrzymał propozycję startu w wyborach. "Byłem indagowany"
Piotr Adamowicz po śmierci brata zaangażuje się w politykę? Jak ustaliła Wirtualna Polska, brat zamordowanego Pawła Adamowicza otrzymał propozycję startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. – Byłem indagowany w tej sprawie – mówi Wirtualnej Polsce Piotr Adamowicz.
18.02.2019 12:10
Brat nieżyjącego prezydenta Gdańska nie chce ujawnić, z jakiej partii otrzymał propozycję startu w wyborach do europarlamentu. - 10 dni temu zadzwoniła do mnie osoba, która jest prawą ręką pewnego polityka i zapytała, czy wystartuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Odpowiedziałem, że nie, ale ponieważ byłem dalej indagowany telefonicznie w sprawie mojego zaangażowania politycznego odpowiedziałem, że nie mam też zamiaru uczestniczyć w konklawe – ucina spekulacje Piotr Adamowicz.
Po śmierci Pawła Adamowicza jego żona ujawniła, że jest namawiana do tego, by zaangażować się z politykę. - Wielu mnie namawia, żebym kontynuowała jego dzieło i zaangażowała się w politykę, żebym kandydowała do Parlamentu Europejskiego. Nie wiem, ale dziś nie czuję takiej siły. Polityka jest taka brutalna – mówi w rozmowie z portalem Onet.
W piątek Konrad Piasecki z TVN podał, że ma ona wystartować z drugiego miejsca na gdańskiej liście Koalicji Obywatelskiej. Z naszych informacji wynika, że start wdowy po Pawle Adamowiczu wcale nie jest przesądzony. - Media muszą żyć pogłoskami, bo inaczej nie istnieją. Tyle – mówi Piotr Adamowicz, gdy pytamy, o start wdowy po jego bracie.
O jej ewentualny start zapytaliśmy polityków związanych z PO. – Było badanie gruntu w tej sprawie, ale żadna decyzja nie zapadła. Magda nie chce się angażować w politykę. Odmawia startu przede wszystkim ze względu na córki – mówi nam polityk PO. Rozmowy w sprawie jej startu jeszcze trwają, ale na razie bez efektu.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl