Bp Cisło: nie byłem TW, czekam na pilne wyjaśnienie sprawy

Biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej
Mieczysław Cisło ponownie zaprzeczył jakoby był tajnym i
świadomym współpracownikiem organów bezpieczeństwa PRL.
Podkreślił, że zwrócił się do kościelnej Komisji Historycznej o
pilne wyjaśnienie jego sytuacji. Sprawa TW "Rzymianin" nie może
dotyczyć mojej osoby - oświadczył bp Cisło.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

"Wiem, że żadna współpraca z komunistycznymi służbami nie obciąża mojego sumienia. Zapewniam, że dołożę wszelkich starań, by sprawa stawianych mi bezpodstawnie zarzutów, została jak najszybciej i szczegółowo wyjaśniona" - głosi oświadczenie biskupa.

"Kurier Lubelski" napisał, że bp Cisło mógł być tajnym współpracownikiem o kryptonimie "Rzymianin", zarejestrowanym przez wydział IV KW MO w Lublinie w 1975 r. Miał współpracować do 1988 r. Miał m.in. informować o innych kapłanach i raportować w 1987 r. o przygotowaniach do wizyty papieża Jana Pawła II w Lublinie, a za przekazywane informacje pobierać wynagrodzenie. Gazeta nie przedstawiła żadnych dokumentów na poparcie swych informacji.

W dniu ukazania się tego artykułu bp Cisło zaprzeczył doniesieniom prasowym sugerującym, że mógł być tajnym współpracownikiem SB. Oświadczył też, że chce być zlustrowany przez komisję historyczną przy Episkopacie Polski.

W piątek bp Cisło ponownie zaprzeczył informacjom "Kuriera Lubelskiego". Nigdy nie byłem tajnym i świadomym współpracownikiem organów bezpieczeństwa PRL. Nie wiem natomiast, jakie materiały wytworzyła SB na mój temat - powiedział.

Poinformował, że 5 grudnia ubiegłego roku z jego inicjatywy skierowana została do Komisji Historycznej przy Konferencji Episkopatu Polski prośba o zbadanie zasobów archiwalnych IPN dotyczących jego osoby.

Ponieważ do dnia dzisiejszego Komisja Historyczna powołana przez Ks. Abpa Józefa Życińskiego nie uzyskała żadnej odpowiedzi, a mi zależy na szybkim wyjaśnieniu wszelkich stawianych zarzutów, zwróciłem się ponownie do Komisji Historycznej przy Konferencji Episkopatu Polski o pilne wyjaśnienie mojej sytuacji - oświadczył bp Cisło.

Bp Cisło rozdał dziennikarzom kopię swojego pisma do przewodniczącego komisji przy Episkopacie, prof. Wojciecha Łączkowskiego, w którym zwraca się o zbadanie wszystkich materiałów na jego temat i prosi o niezwłoczne zajęcie się jego sprawą. Pismo ma datę 11 stycznia tego roku.

Bp Cisło nie chciał odpowiadać na żadne pytania dziennikarzy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ciała trzech osób w domu. Trwają poszukiwania 25-latka
Ciała trzech osób w domu. Trwają poszukiwania 25-latka
Dramat w lesie. Psy rzuciły się na grzybiarza, jest w stanie krytycznym
Dramat w lesie. Psy rzuciły się na grzybiarza, jest w stanie krytycznym
NATO i UE wspólnie budują „mur dronowy”
NATO i UE wspólnie budują „mur dronowy”
Tusk świętuje dwulecie. Wzywa Polaków z zagranicy do powrotu
Tusk świętuje dwulecie. Wzywa Polaków z zagranicy do powrotu
Koalicja traci wyborców. Niemal co czwarty zagłosowałby inaczej
Koalicja traci wyborców. Niemal co czwarty zagłosowałby inaczej
65-latek oblał partnerkę benzyną. Jest w rękach policji
65-latek oblał partnerkę benzyną. Jest w rękach policji
Trump grozi Hiszpanii cłami. "Jestem bardzo niezadowolony"
Trump grozi Hiszpanii cłami. "Jestem bardzo niezadowolony"
Chiny odgrażają się USA. "Natychmiastowe naprawienie błędów"
Chiny odgrażają się USA. "Natychmiastowe naprawienie błędów"
Nocne kolejki do filharmonii. Chcą dostać się na Konkurs Chopinowski
Nocne kolejki do filharmonii. Chcą dostać się na Konkurs Chopinowski
Co rośnie najbardziej? Kilkanaście procent tylko jeden produkt
Co rośnie najbardziej? Kilkanaście procent tylko jeden produkt
Stan nadzwyczajny w Los Angeles. Odpowiedź na obławy na imigrantów
Stan nadzwyczajny w Los Angeles. Odpowiedź na obławy na imigrantów
Dwa lata po wyborach. Co najbardziej szkodzi rządowi?
Dwa lata po wyborach. Co najbardziej szkodzi rządowi?