PolskaBosak zasnął w trakcie programu? Głośny ton posłanki PiS nie przeszkodził w drzemce

Bosak zasnął w trakcie programu? Głośny ton posłanki PiS nie przeszkodził w drzemce

Krzysztof Bosak zasnął w programie?
Krzysztof Bosak zasnął w programie?
Źródło zdjęć: © East News, Twitter
Sylwia Bagińska
06.02.2022 11:19, aktualizacja: 06.02.2022 11:46

W sieci pojawiło się nagranie z fragmentu programu "7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET". W trakcie audycji lider Konfederacji Krzysztof Bosak prawdopodobnie zasnął. W drzemce nie przeszkadzała mu burzliwa dyskusja między posłanką Mirosławą Stachowiak-Różecką i Robertem Biedroniem.

W niedzielnym wydaniu programu "7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET" pojawili się goście z różnych ugrupowań politycznych. Byli to: Mirosława Stachowiak-Różecka (Prawo i Sprawiedliwość), Małgorzata Kidawa-Błońska (Koalicja Obywatelska), Paweł Zalewski (Polska 2050), Robert Biedroń (Lewica) oraz Krzysztof Bosak (Konfederacja). Ten ostatni najprawdopodobniej zasnął w trakcie programu. Świadczy o tym wideo, które trafiło do sieci. Polityk wygląda na nim, jakby spał.

Politycy rozmawiali m.in. o Polski Ładzie, ustawie "lex Kaczyński" oraz aferze z systemem Pegasus.

W trakcie audycji doszło do napiętej sytuacji. Posłanka PiS powiedziała do Roberta Biedronia, że zaraz "straci cierpliwość". - Staram się być grzeczna - mówiła Mirosława Stachowiak-Różecka. Lider Lewicy skomentował to stwierdzeniem: "Odrobinę kultury".

Podniesiony ton posłanki PiS najwyraźniej nie przeszkadzał Bosakowi. Lider Konferencji wyglądał, jakby w tym czasie zasnął.

Zobacz też: Jabłoński odpowiada ziobrystom: utrzymywanie wielu frontów, byle nikomu nie ustąpić, jest w tej sytuacji niezbyt rozsądne

Afera z Pegasusem. Bosak o "rzekomych informacjach"

Krzysztof Bosak na antenie Radia ZET skomentował doniesienia dot. ataku na Najwyższą Izbę Kontrolną za pomocą systemu Pegasus.

- Pytanie, czy osoby, które tworzą te informacje, mają w ogóle dostęp do rzetelnych informacji… - podkreślił polityk.

Do tej sprawy odniosła się także Małgorzata Kidawa-Błońska, która powiedziała, że "jeśli w jakikolwiek sposób sprawdzano kontrolerów - w jaki sposób prowadzą śledztwa, to jest absolutny skandal".

Zdaniem Biedronia konieczne jest powołanie organu kontrolnego, który będzie "patrzył na ręce służbom specjalnym". Jak dodał, że są one "łakomym kąskiem dla każdej władzy".

Natomiast Stachowiak-Różecka dodała, że sprowadzenie narracji o ataku Pegasusem na NIK do tego, że "Prawo i Sprawiedliwość kupiło narzędzia, żeby podsłuchiwać opozycję, brzmi trochę absurdalnie".

Źródło: Radio ZET

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (437)
Zobacz także