Wypowiedź Kaczyńskiego. Banaś zawiadamia prokuraturę
Marian Banaś przekazał, że złoży zawiadomienie do prokuratury ws. wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. Według niego miał on publicznie znieważyć i obniżyć konstytucyjny organ RP. Mowa o prezesie Najwyżej Izby Kontroli.
Marian Banaś kieruje zawiadomienie do prokuratury ws. wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego
Marian Banaś przekazał w mediach społecznościowych, że kieruje zawiadomienie do prokuratury ws. wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego.
"W państwie prawa i sprawiedliwości nie ma miejsca dla świętych krów" - zaznaczył prezes Najwyżej Izby Kontroli i dodał, że wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego naruszyła jego dobre imię oraz NIK.
"W państwie prawa i sprawiedliwości nie ma miejsca dla świętych krów. Dlatego po skandalicznej wypowiedzi wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego naruszającej moje dobre imię oraz NIK, kieruję zawiadomienie do prokuratury z art. 226 par. 3 KK zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 2" - napisał na Twitterze urzędnik państwowy.
Zobacz też: "Lex Kaczyński" było testem? Prof. Rychard o sile prezesa PiS
Wywiad Kaczyńskiego. Jest reakcja Banasia
Marian Banaś udostępnił w mediach społecznościowych również treść zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa skierowanego do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
W dokumencie czytamy, że do przestępstwa miał się dopuścić Jarosław Kaczyński.
"Przestępstwa polegającego na publicznym znieważaniu i poniżeniu konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polski - Prezesa Najwyżej Izby Kontroli". Miało do tego dojść w trakcie wywiadu, który został udzielony Polskiej Agencji prasowe 2 lutego 2022 roku.
W zawiadomieniu zaznaczono, że wywiad też był powielany przez media i inne portale internetowe kilkadziesiąt razy.
W dokumencie przekazano, że w wywiadzie prezesa PiS padają oskarżenia: "prezes NIK Marian Banaś prowadzi w tej chwili akcję, która doprowadziła do utraty przez NIK atrybutu urzędu państwowego". Kaczyński dodał również, że jego zdaniem "w NIK jest wiele działań, które są niezgodne z prawem".
Według Banasia te stwierdzenia poniżyły prezesa NIK w opinii publicznej i naraziły go na utratę zaufania, które potrzebne jest do sprawowania tego stanowiska.
W związku z tym Marian Banaś wnosi o wszczęcie postępowania karnego w tej sprawie. "Jednocześnie składam wniosek o karne ściganie sprawcy przedmiotowego czynu" - dodał urzędnik w piśmie.
Wywiad Kaczyńskiego dot. działalności Banasia
Jarosław Kaczyński został zapytany o dalszy los immunitetu Banasia. W rozmowie z Polską Agencją Prasową wicepremier powiedział, że "są pewne sprawy wobec Banasia, które trzeba wyjaśnić w procesie sądowym".
Prezes PiS dodał również, że Marian Banaś "prowadzi w tej chwili akcję, która doprowadziła do tego, że NIK utracił atrybuty urzędu państwowego, urzędu publicznego".
- Tam jest wiele działań, które są niezgodne z prawem, niezgodne z wymogami - dodał Jarosław Kaczyński.
Polityk zwrócił uwagę także na wyjazd delegacji NIK na Białoruś. "To razem wziąwszy, stwarza sytuację, z której trzeba wyciągnąć jakieś wnioski, ale jeżeli chodzi o uchylenie immunitetu - dotyczy tych samych spraw, które pojawiają się od początku" - kontynuował szef PiS.
Źródło: Twitter, PAP
