Bortniczuk: "Strajk Kobiet to polityczni kosmici"
Poseł Porozumienia Kamil Bortniczuk był gościem programu "Newsroom" Wirtualnej Polski. Polityk pytany był o to, czy powtórzyłby swoją wypowiedź z 30 listopada, gdy nazwał działaczki Strajku Kobiet "politycznymi kosmitami". Bortniczuk nie zaprzeczył. - Ta wypowiedź nie była podyktowana nerwami. Strajk Kobiet to grupa bardzo nieliczna i bardzo niereprezentatywna. W internecie są rozliczne dowody na to, że liderki tej organizacji są po prostu osobami prymitywnymi. Wystarczy posłuchać jak się wysławiają, czy zwracają do dziennikarzy - tłumaczył poseł. Pytany o wpis w mediach społecznościowych, w którym zasugerował, by "Martę Lempart oddać Brytyjczykom", powiedział, że kontekstem była lista najbardziej wpływowych kobiet świata ułożona przez "Financial Times", na której znalazła się Lempart. - Ta lista nie jest żadnym dowodem na to, że Marta Lempart nie jest osobą prymitywną - zakończył Bortniczuk.