Bojownik al‑Qaedy za 4 tysiące dolarów
Nowe władze Afganistanu obiecują 4 tysiące dolarów nagrody za każdego bojownika al-Qaedy. Specjalne ulotki informujące o tym rozrzucono w sobotę w mieście Gardez i w okolicznych wsiach prowincji Paktia.
Właśnie w tym rejonie Amerykanie prowadzą od 1 marca operacje lądową "Anakonda", mającą na celu zlikwidowanie talibów i ich sojuszników z al-Qaedy, ukrywających się w górach.
W operacji uczestniczą też wynajęci przez Amerykanów Afgańczycy. Według agencji Ria Novosti, każdemu z nich Amerykanie płacą miesięcznie 200 dolarów.
Dane na temat liczby bojowników ukrywających się w górach są sprzeczne. Raz mówi się o 300-400 bojownikach, innym razem o prawie 3 tysiącach.
Amerykanie twierdzą, że zlikwidowali większość terrorystów, a inni są okrążeni i operacja może zakończyć się w ciągu najbliższych 10 dni. "Anakonda" przebiega w trudnych warunkach zimowych w górzystym terenie. (reb)