Bójka w szkole. Dźgnięty 15‑latek walczy o życie
15-latek walczy w szpitalu o życie po tym, jak został zaatakowany przed bramą do szkoły w West Yorkshire. Chłopiec został dźgnięty nożem przez członków miejscowego gangu.
15-latek jest w szpitalu w stanie krytycznym po tym, jak został kilkukrotnie dźgnięty nożem - informuje policja z West Yorkshire. Jak pisze "The Mirror", chłopiec został zaatakowany przez miejscowy gang w szkolnej bramie.
Na miejsce przyjechała policja i zespół ratownictwa medycznego. Służby zablokowały okoliczne drogi.
"To było przerażające"
Świadkowie tego zdarzenia z przerażeniem relacjonują, że 15-latek został przyparty do bramy i dźgany kilka razy nożem. Wcześniej miała wywiązać się bójka.
- To było przerażające. Usłyszałem co się stało i zaraz zadzwoniłem do mojego syna. Telefon odebrał nauczyciel. Zostałem poproszony aby jak najszybciej odebrać syna ze szkoły - relacjonuje "The Mirror", jeden z ojców uczniów tamtejszej szkoły.
- Moja córka właśnie tam zaczęła naukę i wracała autobusem do domu. Chłopak w czarnym kapeluszu i kominiarce wyskoczył na ucznia, dźgnął go nożem i uciekł - opowiada kolejny z rodziców. - Widziała bójkę, ale nie widziała noża ani krwi. Autobus właśnie się zatrzymał wtedy, kiedy to się stało, więc zablokował część widoku. Wydaje się, że córka czuje się dobrze, ale myślę, że to był dla niej szok - dodaje.
Źródło: "The Mirror",