Bójka na pokładzie. Samolot przymusowo lądował w Warszawie

W środę na pokładzie samolotu lecącego z Gdańska do Tbilisi doszło do bójki. Konieczne było lądowanie na Lotnisku Chopina w Warszawie i wezwanie służb. W tej sprawie interweniowali funkcjonariusze Straży Granicznej. Awanturnik został wyprowadzony z samolotu.

Pobił żonę na pokładzie samolotu
Pobił żonę na pokładzie samolotu
Źródło zdjęć: © Straż Graniczna
Sylwia Bagińska

Informacje w tej sprawie przekazał Nadwiślański Oddział straży Granicznej. Funkcjonariusze z Grupy Interwencji Specjalnych Placówki SG Warszawa-Okęcie dowiedzieli się we wtorek o przymusowym lądowaniu na Lotnisku Chopina samolotu lecącego z Gdańska do Tbilisi. Powodem była bójka na pokładzie.

"Według raportu z lotu oraz ustnego oświadczenia załogi, zaraz po starcie samolotu, jeden z pasażerów - 48-letni obywatel Gruzji uderzył w twarz swoją żonę, następnie spożywając własny alkohol, zaczepiał innych pasażerów, krzycząc i używając w stosunku do personelu pokładowego oraz innych podróżnych słów wulgarnych" - czytamy w komunikacie służb.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Chiny "zablokowały" Błaszczaka? Jest stanowisko MSZ

Pobił swoją żonę w samolocie. Przymusowe lądowanie w Warszawie

Gruzin nie stosował się także do poleceń, które były wydawane przez załogę. Tym samym stwarzał on zagrożenie, dla wszystkich osób, które leciały tym samolotem.

W związku z tym pilot zadecydował o lądowanie w Warszawie. Gdy maszyna dotknęła pasa, na miejsce natychmiast zadysponowano pięciu funkcjonariuszy do zadań specjalnych.

"Gruzin został wezwany przez mundurowych do zachowania zgodnego z prawem i pouczony o możliwości użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego w przypadku nie wykonywania wydanych poleceń" - czytamy.

Straż Graniczna dodała, że 48-latek dobrowolnie opuścił pokład. Potem przewieziono go do pomieszczeń służbowych. Stan mężczyzny nie pozwalał na przeprowadzenie badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wykonano to w trybie pasywnym za pomocą urządzenia pomiarowego bezkontaktowego.

"Wynik pomiaru nie pozostawiał złudzeń - 1,58 mg/l. Dodatkowo mężczyzna został przebadany przez Lotniskowy Zespół Ratownictwa Medycznego, który stwierdził stan upojenia alkoholowego cudzoziemca" - przekazano w oświadczeniu służb. Gruzin został przekazany Straży Miejskiej, która umieściła go w Stołecznym Ośrodku dla Osób Nietrzeźwych. W czwartek odbędą się dalsze czynności ws. 46-latka.

Przeczytaj też:

Źródło: Nadwiślański Oddział Straży Granicznej

Źródło artykułu:WP Wiadomości
lotnisko im. chopinastraż granicznagruzin
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)