Czy Morawiecki straci immunitet? Bodnar mówi, na co czeka

- Przede wszystkim czekam na ogłoszenie pełnego raportu. (...) Poczekam też na zawiadomienia skierowane przez komisję śledczą ds. wyborów kopertowych - mówił minister sprawiedliwości. Adam Bodnar w TVP Info był pytany, czy będzie wniosek o uchylenie immunitetu byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.

Czy Morawiecki straci immunitet? Bodnar mówi, na co czeka
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak

Sejmowa komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych przyjęła w czwartek raport ze swoich prac. Dotyczy on m.in. rozważenia kwestii postawienia przed Trybunałem Stanu byłego premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Adam Bodnar - minister sprawiedliwości - pytany był w tym kontekście, czy będzie wniosek o uchyleniu immunitetu Mateuszowi Morawieckiemu.

- Przede wszystkim czekam na ogłoszenie pełnego raportu. (...) Poczekam też na zawiadomienia skierowane przez komisję śledczą. (...) Byłem zaangażowany w to, aby jako RPO doprowadzić do uznania, że Morawiecki (przy okazji wyborów kopertowych) dopuścił się do rażącego złamania prawa - podkreślił w programie Pytanie Dnia w TVP Info.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pytany był też o to, czy obejmie opieką śledztwo w sprawie wyborów kopertowych.

- Jak usłyszałem, ile jest zarzutów i jaka jest skala (...) zastanawiam, się, czy to nie nadaje się na zespół śledczy w prokuraturze (...), ale zastanowię się - zaznaczył.

Prowadząca rozmowę przypomniała, że w czerwcu Adam Bodnar mówił, że możliwe są zarzuty (dla b. premiera).

- Nie chciałbym z góry tego mówić - wyjaśnił, wskazując, że "śledztwo nie jest na finiszu".

"Proces rozliczeń trwa". Awantura o prokuraturę

- Awantura wokół prokuratora krajowego nie zatrzyma rozliczeń. (...) Poza tym prokuratura przy każdym kolejnym doniesieniu jest zdeterminowana, aby wyjaśniać nieprawe zachowania z przeszłości i nadużycia finansowe - mówił w programie Pytanie dnia w TVP Info minister sprawiedliwości.

Przypomnijmy, 27 września Izba Karna SN w składzie sędziów wyłonionych do SN po 2017 r., czyli przez tzw. neo-KRS, stwierdziła, że powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. było prawnie skuteczne. Bodnar odnosząc się do tej uchwały stwierdził, że neosędziowie Sądu Najwyższego bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. - Stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą SN i nie jest wiążące - dodał.

- Prokuratorem krajowym, zgodnie z prawem jestem dzisiaj ja, a Dariusz Barski pozostaje w stanie spoczynku. Taka jest dziś rzeczywistość prawna i nie zmieni tego stanowisko tzw. neosędziów - powiedział kilka dni temu prokurator krajowy Dariusz Korneluk.

W czwartkowym programie TVP Info Adam Bodnar odniósł się również m.in. do zmian wprowadzanych w polskim sądownictwie i wymiarze sprawiedliwości, wskazując na rolę, jaką odegrał Andrzej Duda.

- To pan prezydent podpisywał się pod wszystkimi ustawami, które niszczył niezależność polskiego sądownictwa (...). Teraz my musimy z tego problemu wyjść - zaznaczył Bodnar.

Czytaj również:

ŹródłO: TVP Info/WP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
adam bodnarmateusz morawieckiwybory kopertowe
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (203)