Bliski Wschód: wojska izraelskie wycofują się i grożą
Armia izraelska rozpoczęła w nocy z poniedziałku na wtorek wycofywanie czołgów, które stacjonowały wokół palestyńskich miast: Szchem, Kalkija i Ramallah. Rozkaz o odwrocie czołgów wydał izraelski minister obrony Beniamin Ben Elieazar.
02.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
To kolejny etap realizacji porozumienia zawartego w trakcie niedawnego spotkania Szimona Peresa i Jasera Arafata.
Czołgi izraelskie stacjonowały wokół palestyńskich miast od trzech miesięcy. Teraz powrócą do swoich baz w Judei i Samarii.
Kilka dni wcześniej Izrael odstąpił od blokady Jerycha, wycofując swoje siły pancerne.
Minister Ben Elieazar podkreślił w komentarzu do rozkazu, że strona palestyńska nie wypełnia warunków porozumienia zawartego podczas spotkania Peres - Arafat. Nie doszło bowiem do wstrzymania palestyńskich akcji zbrojnych i administracja palestyńska nie aresztowała dotąd zamachowców, wedle przedłożonej przez Izrael listy.
Izraelski minister spraw wewnętrznych Uzi Landau przypomniał, że we wtorek kończy się termin izraelskiego ultimatum i ostrzegł, że o ile Palestyńczycy będą kontynuowali zamachy i akcje zbrojne, siły izraelskie odpowiedzą na nie z całą stanowczością. (mag)