PolskaBilans weekendu majowego na drogach. Zginęło 30 osób, zatrzymano ponad 1200 pijanych kierowców

Bilans weekendu majowego na drogach. Zginęło 30 osób, zatrzymano ponad 1200 pijanych kierowców

Tragiczny bilans weekendu majowego na polskich drogach. Zginęło 30 osób, a 408 zostało rannych w 310 wypadkach. Policjanci zatrzymali ponad 1200 pijanych kierowców.

Bilans weekendu majowego na drogach. Zginęło 30 osób, zatrzymano ponad 1200 pijanych kierowców
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski

04.05.2015 | aktual.: 04.05.2015 11:07

W policyjnych statystykach uwzględniany jest okres od czwartku - kiedy wiele osób wyjeżdżało na weekend do niedzieli.

Najwięcej pijanych kierowców policjanci zatrzymali w piątek - 330 i niedzielę - 384. Te dni były także najtragiczniejsze jeśli chodzi o wypadki drogowe - w piątek w 67 wypadkach zginęło 10 osób, a 95 zostało rannych. W niedzielę, kiedy wielu kierowców wracało z weekendowego odpoczynku, doszło do 72 wypadków, w których zginęło 8 osób, a 89 zostało rannych.

Mimo policyjnych apeli, bilans majowego weekendu jest tragiczniejszy niż m.in. tegorocznych świąt wielkanocnych, kiedy to od piątku do poniedziałku (również cztery dni) doszło do 217 wypadków, w których zginęły 23 osoby, a blisko 300 zostało rannych. Główną przyczyną drogowych tragedii były brawura i prędkość. Dodatkowo, szczególnie w piątek 1 maja, kierowcom nie sprzyjała aura. W wielu miejscach padał gwałtowny deszcz, drogi były śliskie.

Choć były to tylko trzy dni wolne od pracy, wiele osób zdecydowało się na świąteczne wyjazdy. Większy ruch był na drogach już w czwartek po południu. W wielu miejscach, m.in. na trasach wyjazdowych z miast, tworzyły się korki.

Zmiany przepisów drogowych - można stracić prawo jazdy

Policjanci sprawdzali m.in. stan techniczny aut, sposób przewożenia dzieci, trzeźwość kierowców i prędkość aut. Miniony weekend był też ostatnim wydłużonym weekendem przed zaostrzeniem przepisów drogowych. Od 18 maja, kierowcy, którzy na terenie zabudowanym przekroczą prędkość o więcej niż 50 km/h, mogą stracić prawo jazdy.

Zobacz także - Podpalenie za odmowę poczęstowania papierosem

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (14)