Biebrzański Park Narodowy. Dobre informacje. "Nie powstają ogniska pożarów w nowych miejscach"

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Strażacy podają dobre informacje. Wynika z nich, że nie powstają ogniska pożarów w nowych miejscach.

Biebrzański Park Narodowy. Dobre informacje. "Nie powstają ogniska pożarów w nowych miejscach"
Źródło zdjęć: © PAP
Karolina Kołodziejczyk

24.04.2020 | aktual.: 24.04.2020 14:58

Od sześciu dni straż pożarna walczy z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym, gdzie ogień trawi trawy, lasu i trzcinowiska. Spłonęło już ponad 6 tysięcy hektarów zielonych terenów. Na razie udało się ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się płomieni na kolejne obszary.

Biebrzański Park Narodowy. Nowe informacje ws. pożaru

- Sytuacja została opanowana na tyle, że nie powstają ogniska pożarów w nowych miejscach - powiedział kpt. Krzysztof Batorski, rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej na antenie Polskiego Radia 24. Dodał, że w nocy 150 strażaków pracowało w trudnych warunkach. Do działań włączono blackhawki i samoloty gaśnicze.

Jednak, jak tłumaczył rzecznik, pożary torfowisk mogą przebiegać nawet kilkanaście miesięcy. - Gołym okiem trudno jest zauważyć, że pod powierzchnią ziemi przebiegają procesy spalania. Strażacy prowadzili w nocy obserwację termowizyjną z dronów - zaznaczył kpt. Batorski.

Na razie ciężko jest ocenić straty wynikające z pożaru. Pierwsze szacunki powstaną po ustaniu działań służb. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną pożarów mogło być nielegalne wypalanie traw, ale również celowe zaprószenie ognia.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Polskie Radio 24

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (53)