Media: sześć białoruskich batalionów przy granicy z Ukrainą i Polską

Przywódca Białorusi Alaksandr Łukaszenka zdecydował się na kolejny ruch. Część swoich wojsk skierował na tereny przygraniczne z Ukrainą i Polską. Jak przypuszcza Kijów, decyzja ta może stanowić formę demonstracji, a także próbę prowadzenia rozpoznania.

Białorusini rozmieszczają wojska przy granicy z Ukrainą i Polską. "Przeprowadzają rozpoznanie"
Białorusini rozmieszczają wojska przy granicy z Ukrainą i Polską. "Przeprowadzają rozpoznanie"
Źródło zdjęć: © Getty | Brendan Hoffman
oprac. MRM

Jak informuje ukraiński "Kanał 24", białoruskie władze umieściły dodatkowe wojska przy granicy z Ukrainą i Polską. W obwodach przygranicznych rozmieszczono sześć batalionów.

- Białorusini próbują przeprowadzić rozpoznanie na terenach graniczących z Ukrainą i Polską. Przeprowadzają akcje demonstracyjne - oświadczył rzecznik resortu obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk.

Z kolei Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy odnotowuje, że wskazane białoruskie oddziały prowadzą zaplanowane szkolenia komunikacyjne z wykorzystaniem punktów kontrolnych.

Białoruś cicho wspiera Rosję. Łukaszenka pójdzie dalej?

Mimo że Białoruś oficjalnie nie włączyła się w wojnę w Ukrainie, od początku inwazji jest cichym sojusznikiem Rosji. Jak informował w ostatnich dniach ukraiński wywiad, Kreml planuje przeprowadzić zamachy na budynki mieszkalne w Mozyrzu na Białorusi, by stworzyć pretekst do wciągnięcia tego państwa w wojnę przeciwko Ukrainie.

Z kolei w ubiegłym tygodniu minister obrony Rosji Siergiej Szojgu zapowiedział wzmocnienie więzi wojskowych z Białorusią. - Okoliczności dyktują potrzebę podjęcia natychmiastowych wspólnych działań w celu zwiększenia zdolności obronnych Państwa Związkowego - powiedział propagandysta Kremla.

- Republika Białoruś jest naszym najważniejszym partnerem strategicznym, najbliższym przyjacielem i sojusznikiem. Dziś dwustronna współpraca wojskowa rozwija się w obliczu bezprecedensowej presji ze strony Zachodu, niewypowiedzianej wojny przeciwko naszym krajom - mówił Szojgu, powtarzając rosyjską propagandę.

Czytaj również:

Wybrane dla Ciebie