Bestialstwo Rosjan w Ukrainie. Torturowali 78‑letniego pisarza
Wojna w Ukrainie trwa już 45 dni. Codziennie pojawiają się też nowe dowody na to, że okrucieństwo Rosjan nie zna granic. Niedaleko Mariupola zmarł 78-letni pisarz Eugene Ball. Mężczyzna był 3 dni torturowany przez wojsko rosyjskie.
Informację o śmierci 78-latka podała agencja Ukrinform, powołując się na przedstawiciela Narodowego Związku Pisarzy Ukrainy Pawła Kuszcza.
Mężczyzna przekazał, że okupanci włamali się do domu pisarza 18 marca. Rosjanie w trakcie przeszukania znaleźli zdjęcia ukraińskich obrońców, legitymację członkowską NSPU, a także inne rzeczy, które miał świadczyć o tym, że pisarz był faszystą. To rzecz jasna element kremlowskiej propagandy, zgodnie z którą Rosjanie "wyzwalają Ukrainę od faszyzmu" - bo tak brzmi swoje działania tłumaczy Moskwa.
Kuszcz donosi, że 78-latek przez trzy dni był brutalnie torturowany. Zmarł 2 kwietnia.
Wojna w Ukrainie. Nie żyje Eugene Ball
Ball, oprócz tego, że był pisarzem, przez ponad 30 lat służył na okrętach podwodnych Floty Północnej i Pacyfiku jako oficer marynarki wojennej.
Pisarz od 2014 roku był również wolontariuszem w regionie azowskim. Jego działalność miała charakter patriotyczny.
Ball był autorem książek i publikacji prasowych. Napisał m.in. "Kroniki Psa Filemona" - dodała agencja Ukrinform.
Wojna w Ukrainie. Zełenski o przekazaniu broni
Wołodymyr Zełenski w opublikowanym w nocy z piątku na sobotę wideo wezwał do wprowadzenie ostrych sankcji przeciwko Rosji. Ukraiński prezydent dodał również, że każda zwłoka w dostarczeniu Ukrainie broni oznacza wsparcie dla Rosji.
- Wojna Rosji przeciwko naszemu narodowi może zakończyć się zwycięstwem wolności o wiele szybciej, niż myśli wielu na świecie, jeżeli Ukraina po prostu dostanie broń, której listę dostarczyliśmy - mówił Wołodymyr Zełenski, cytowany przez Polską Agencję Prasową,
- Wszelka zwłoka... wszelkie usprawiedliwienia mogą oznaczać tylko jedno: pewni politycy chcą bardziej pomóc rosyjskiemu kierownictwu niż nam, Ukraińcom - podkreślił.
Wołodymyr Zełenski stwierdził, że konieczne będzie wprowadzenie ostrych sankcji przeciwko Rosji. - Uważam miękkość, z jaką niektórzy na Zachodzie wciąż traktują Rosję, za błąd. Wiemy, kto stale próbuje łagodzić propozycje sankcji i uczynimy wszystko, co w naszej mocy, aby w końcu Europa zrozumiała: tak czy inaczej będziecie musieli wprowadzić naprawdę zasadnicze i naprawdę silne, a nie częściowe sankcje przeciwko Rosji - mówił prezydent Ukrainy.
Czytaj też:
Źródło: Ukrinform, PAP