Berlin daje zielone światło. "Ogromne wzmocnienie Ukrainy"
Rząd Niemiec po tygodniach wahań przychylił się do prośby Ukrainy o dostarczenie dodatkowej broni artyleryjskiej. Według informacji gazety "Welt am Sonntag" chodzi o 18 sztuk haubic RCH-155 o wartości 216 mln euro. Kijów chce je zamówić w firmie Krauss-Maffei Wegmann (KMW).
17.09.2022 12:50
Jak poinformował w piątek zapytany o to ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk, rząd federalny wyraził zgodę na eksport i finansowanie broni. "To bardzo przyczyni się do ogromnego wzmocnienia siły zbrojnej ukraińskiej armii" – powiedział Melnyk. "Mam nadzieję, że rząd federalny będzie nadal konsekwentnie podążał tą drogą".
Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow wysłał prośbę do niemieckiej minister obrony Christine Lambrecht już 14 lipca. Według ukraińskich źródeł rządowych, prośba o haubice RCH-155 była kilkakrotnie omawiana w niemieckim rządzie, ale nie podjęto żadnej decyzji. "Przez wiele tygodni nie było oficjalnej odpowiedzi, ale teraz jest" - pisze "Welt am Sonntag".
RCH 155 jest rozwinięciem samobieżnej haubicy 2000, której 10 sztuk zostało już przekazanych Ukraińcom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niemieckie media: opozycja zwiększa presję na rząd ws. dostaw czołgów na Ukrainę
W sporze o dostawy czołgów na Ukrainę frakcja CDU/CSU w Bundestagu zwiększa presję na rząd Niemiec. W przyszłym tygodniu opozycyjni chadecy chcą złożyć w parlamencie wniosek o rozszerzenie pomocy zbrojeniowej dla Ukrainy. Dokument został udostępniony portalowi tygodnika 'Spiegel".
CDU/CSU wzywa w nim rząd federalny do "natychmiastowego udzielenia zgody na eksport czołgów, bojowych wozów piechoty i transporterów opancerzonych" z posiadanych zapasów na Ukrainę. Broń ciężka ma być również przekazywana z zasobów Bundeswehry.
Ponadto CDU i CSU wzywają rząd kanclerza Olafa Scholza do zapewnienia "natychmiastowego szkolenia ukraińskich żołnierzy na tym ciężkim sprzęcie przez Bundeswehrę".