Benedykt XVI broni celibatu. "Nie mogę milczeć"
Mówił, że pozostanie "ukryty dla świata". Benedykt XVI rozmawiał jednak z mediami, a teraz ukaże się jego książka. Dowiadujemy się z niej, że emerytowany papież ma inne zdanie w sprawie celibatu niż większość biskupów.
"Jestem starym człowiekiem u kresu życia" - mówił w rozmowie z niemieckimi mediami emerytowany papież Benedykt XVI. O tym, co myśli żyjący w odosobnieniu duchowny, dowiemy się też z książki "Z głębi naszych serc".
Hierarcha napisał ją z kardynałem Robertem Sarahem, prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Jest w niej nawiązanie do październikowego synodu w Amazonii. Większość biskupów w głosowaniu na zakończenie obrad opowiedziała się za możliwością wyświęcania na księży żonatych stałych diakonów. Benedykt XVI jest temu przeciwny.
"Nie mogę milczeć", "celibat ma wielkie znaczenie" i "jest niezbędny, aby nasza droga ku Bogu mogła pozostać fundamentem naszego życia" - podkreślił emerytowany papież, który, jak podkreśla, "dzieli się swoim zaniepokojeniem".
"Z codziennego odprawiania Eucharystii, które zakłada stałą służbę Bogu, zrodziła się spontanicznie niemożliwość związku małżeńskiego". Zdaniem autorów książki "nie jest możliwa jednoczesna realizacja dwóch powołań", dlatego należy "zrezygnować ze wszystkich kompromisów". "Jeśli ideologia dzieli, to prawda łączy serca" - zaznaczyli.
Książka "Z głębi naszych serc" ukaże się w środę, ale jej fragmenty opublikował już francuski dziennik "Le Figaro".
Przeczytaj także:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
