Będą białoruskie drony? Łukaszenka wydał polecenie

Białoruski dyktator podczas spotkania z przewodniczącym Prezydium Narodowej Akademii Nauk Władimirem Gusakowem polecił "aktywniej promować osiągnięcia białoruskich naukowców". Była także mowa o tworzeniu "nowych bezzałogowych statków powietrznych".

.Będą białoruskie drony? Łukaszenka wydał polecenie
Źródło zdjęć: © president.gov.by
Mateusz Czmiel

Rozmowa białoruskiego dyktatora z przewodniczącym akademii nauk pojawiła się na oficjalnej stronie prezydenta.

Białoruś zacznie produkować drony?

- Możemy zorganizować wystawę. Organizowałeś to wiele razy. Wybierzmy dobre miejsce. Chodzi nie tylko o to, by informować o postępach, ale także pokazywać większej liczbie ludzi, co możemy zrobić, i że nauka może wiele z nami zrobić. Niestety, nie promujemy nie tylko Akademii Nauk, ale także osiągnięć naszej nauki - zwrócił się do Gusakowa.

Łukaszenka zapewnił, że "jest co pokazywać". - Dlatego musimy zastanowić się razem z administracją i rządem, gdzie możemy pokazać ludziom, co potrafimy - dodał.

Dyktator poprosił o zreferowanie sposobu realizacji poleceń prezydenta w głównych obszarach. "Na przykład w rolnictwie, gdzie mówili o nowej rasie zwierząt gospodarskich i nowych odmianach roślin" - czytamy na stronie prezydenta.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

"Nie powinno być żadnej biurokracji"

Kolejnym ważnym obszarem, który znajduje się pod jurysdykcją Narodowej Akademii Nauk, są drony. - To, co jest ważne i o czym porozmawiamy w piątek to nasze drony. Tworzenie nowych bezzałogowych statków powietrznych jest bardzo istotne. Drony są bardzo istotne. Dowiedzieliśmy się o tym z lekcji w Ukrainie - powiedział dyktator.

Łukaszenka cieszył się także z maksymalnego ograniczenia biurokracji. Zwracając się do przewodniczącego Narodowej Akademii Nauk, powiedział, że podoba mu się podążanie ścieżką debiurokratyzacji. - To także lekcja z konfliktu Rosji w Ukrainie. Tylko w innym wymiarze. Nie powinno być żadnej biurokracji - powiedział Łukaszenka.

Niepokojące nagrania z Białorusi. Żołnierze i ciężki sprzęt na granicy

Wybrane dla Ciebie

Ubrania polskiej firmy w ogniu po rosyjskim ataku na Lwów
Ubrania polskiej firmy w ogniu po rosyjskim ataku na Lwów
Jest najnowsza prognoza pogody na październik. Spora zmiana
Jest najnowsza prognoza pogody na październik. Spora zmiana
Tragedia na Mazowszu. 92-latek zginął w pożarze domu
Tragedia na Mazowszu. 92-latek zginął w pożarze domu
Ferie zimowe. Nowy podział na trzy tury i oficjalne daty dla województw
Ferie zimowe. Nowy podział na trzy tury i oficjalne daty dla województw
Niezwykłe odkrycie w Wielkopolsce. Naukowcy dotarli do trumien
Niezwykłe odkrycie w Wielkopolsce. Naukowcy dotarli do trumien
Ukraiński gang "jasnowidzów" wyłudził pół miliona złotych
Ukraiński gang "jasnowidzów" wyłudził pół miliona złotych
Pożar domu przyjęć w Mszanie. 21 zastępów straży i ogromne straty
Pożar domu przyjęć w Mszanie. 21 zastępów straży i ogromne straty
Szczątki drona w Zarębach. Jest śledztwo ŻW i prokuratury
Szczątki drona w Zarębach. Jest śledztwo ŻW i prokuratury
"Lans". Ostra wymiana zdań po decyzji Sterczewskiego
"Lans". Ostra wymiana zdań po decyzji Sterczewskiego
"Zdecydowanie potępić". Premier Gruzji oskarża UE i demonstrantów
"Zdecydowanie potępić". Premier Gruzji oskarża UE i demonstrantów
Putin ostrzega USA. Wiadomo, do czego zmierza
Putin ostrzega USA. Wiadomo, do czego zmierza
Atomowy bunkier Trumpa. Co wiadomo o Cheyenne Mountain Complex?
Atomowy bunkier Trumpa. Co wiadomo o Cheyenne Mountain Complex?